Rookie Ranking (2) – 12/11/2014

Debiutanci wciąż są spokojni i nieśmiali, ale powoli ich wizyta na balu zwanym NBA zaczyna się rozkręcać. Jeszcze żaden z nich nie zaprosił damy do tańca, wszyscy czekają na swój moment. Starzy bywalcy ligi są spokojni o swoje pozycje, ale już niedługo będą musieli pokiwać głową i powiedzieć „hej, ten młody jest dobry!”. Ten tydzień pokazał już, że debiutanci potrafią wiele i trzeba im się bacznie przyglądać. Młodzicy Orlando Magic przejęli dogrywkę w meczu z 76ers. Jabari Parker grał jak weteran. Andrew Wiggins zagrał swój dotychczas najlepszy mecz przeciwko Nets i zdobył w nim 17 punktów. KJ McDaniels miał TAKI WSAD na Mo Harklessie, a Bojan Bogdanovic zrobił najlepszy występ indywidualny wśród pierwszoroczniaków grając przeciwko Magic. Podsumowanie zmagań rookies w drugim tygodniu rozgrywek czas zacząć.

1. Jabari Parker (Bucks) – 10.9 punktów, 5.9 zbiórek, 1.0 asyst, 1.1 przechwytów w 28.8 minut gry

W poprzednim tygodniu: 2

Parker trzyma dobry poziom i w tym tygodniu dał kolejne solidne występy. Nadal ma jednak problemy ze swoim jump shotem, który oddaje ze skutecznością 28.3% (15/53) w sezonie. Jednak to bardziej dlatego, że wciąż nie jest w stanie się wstrzelić niż przez forsowanie rzutów. Jabari szuka więcej gry pod koszem, 13 z jego 39 trafionych rzutów z gry stanowiły wsady. Parker gra mądrze, spokojnie, czeka na swoje szanse, które dostaje od Jasona Kidda. Rozegrał najwięcej minut wśród debiutantów (28.8 na mecz) i oddał najwięcej prób z gry (11.6). Jest też najlepszym punktującym i zbierającym z pierwszoroczniaków, ma dwa z trzech double-double uzbieranych przez rookies (trzecie należy do Nerlensa Noela). Gra trochę w tle i po cichu, bez fajerwerków, ale trzeba mu oddać, że wykonuje dobrą robotę i Jason Kidd robi z niego użytek. W tym tygodniu najlepszy występ rozegrał przeciwko Pistons, zdobył 18 punktów i miał 3 przechwyty.

2. Elfrid Payton (Magic) – 7.3 punktów, 3.6 zbiórek, 6.0 asyst, 1.4 przechwytów w 28.7 minut gry

W poprzednim tygodniu: 3

Wprawdzie awansował w naszym rankingu, ale ten tydzień miał zdecydowanie słabszy niż poprzedni. Rozdawał średnio tylko 4.5 asysty na mecz, notując spadek z 7.5 asysty na mecz. Nie najlepiej radził sobie też ze zdobywaniem punktów, w starciach z Raptors i Nets zdobył tylko 2 punkty. Niektóre jego zagrania są świetne, jednak wydaje mi się, że Payton jest za mało agresywny. Powinien częściej atakować obręcz po pick’n’rollu, bo potrafi przemienić taką akcję w spore korzyści dla drużyny, czy to udanym lay upem (ma z tym jednak problemy, bo trafia tylko 38.9% lay upów), czy odegraniem do kolegi. Może się też podobać spokój w grze Elfrida i jego bardzo dobra postawa w defensywie. Najlepszy występ tego tygodnia zanotował przeciwko Timberwolves, zdobył 15 punktów, miał 4 asysty i 5 zbiórek oraz trafił dwa bardzo ważne rzuty w dogrywce.

3. K.J. McDaniels (76ers) – 9.3 punktów, 2.1 zbiórek, 1.3 asyst, 1.7 bloków w 23.6 minut gry

W poprzednim tygodniu: 4

Użytkownik Dylan61 podał w komentarzach pod ostatnim Rookie Rankingiem statystykę bloków z college’u McDanielsa. Wynosiła ona monstrualne 2.8, najwyższe w konferencji ACC. W tym tygodniu zanotował 3 czapy przeciwko Magic i 4 przeciwko Raptors. Ma dzięki temu średnią 1.7 bloku na mecz i jest przy tym graczem obwodowym! Imponuje atletyzmem, dodaje kolorów szarej i nudnej w tym sezonie Philly. Spadł jego procent trafionych trójek (2/8 w tym tygodniu), ale wciąż prezentuje pewny rzut z półdystansu i dwukrotnie punktował w double digits. Wydaje się być dobrą opcją 3-and-D na przyszłość, dobrym uzupełnieniem składu gdy 76ers zaczną grać o coś więcej niż jak najwięcej przegranych. Z #32 numerem Draftu może być jednym z przechwytów tej klasy (tak, to dopiero dwa tygodnie, wiem).

4. Bojan Bogdanovic (Nets) – 10.0 punktów, 2.7 zbiórek, 1.3 asyst, 0.8 przechwytów w 27.4 minut gry

W poprzednim tygodniu: –

Trochę pominięty przeze mnie tydzień temu, wdziera się do rankingu przebojem po 22 punktach i 6 zbiórkach zdobytych przeciwko Magic. Zdecydowanie starszy od pozostałych graczy w Rookie Ranking, ma 25 lat i został wybrany w Drafcie w 2011 roku przez Heat jako #31. Jak przystało na Europejczyka, jest inteligentnym graczem, nie forsuje i ma pewny rzut. Wie kiedy zaatakować tablice, biega w kontrach i zapewnia Nets bardzo potrzebny spacing. Z nim na parkiecie ofensywa Siatek zdobywa 119.9 punktów na 100 posiadań! Bez niego – 102.8. Jednak ten cały wpływ w ataku zakrywa słaba defensywa Bogdanovica. Z nim na parkiecie Nets tracą 115.1 punktów na 100 posiadań, bez niego 93.5. Często gubi się w obronie, jeszcze ma sporo do poprawy po tej stronie parkietu.

5. Andrew Wiggins (Timberwolves) – 9.2 punktów, 3.5 zbiórek, 1.0 asyst, 1.2 przechwytów w 27.3 minut gry

W poprzednim tygodniu: 5

Wciąż gra bez polotu. Brakuje agresywności w jego grze. Gdy ta już się pojawia, to Wiggins jest w stanie kończyć trudne lay upy i korzystać ze swoich warunków. Widzieliśmy to w kilku akcjach spotkania z Nets, najlepszego w dotychczasowej karierze Wigginsa (17 punktów, Wolves byli z nim na parkiecie +23). Andrew zapunktował też w double digits przeciwko Heat (10 „oczek”). O jego braku agresywności w grze może też stanowić tylko jeden wsad w 6 rozegranych spotkaniach. Stopuje go też nieco brak dobrych zagrywek w playbooku Flipa Saundersa, przeznaczonych typowo pod osobę Wigginsa. Nie ma ścięć ani ruchu bez piłki, Wiggins musi sporo kreować sobie samemu i grać w izolacji.

6. Nerlens Noel (76ers) – 7.2 punktów, 5.6 zbiórek, 2.6 asyst, 1.6 przechwytów w 28.5 minut gry

W poprzednim tygodniu: 1

Noel skręcił lewą kostkę w spotkaniu z Magic i opuścił przez to spotkania z Bulls i Raptors. Przeciwko Magikom rozegrał 17 minut, zdobył 4 punkty, miał 2 zbiórki, 3 asysty i 3 straty. Nerlens może wrócić na czwartkowe spotkanie z Mavs, ale jego występ stoi pod znakiem zapytania.

7. Kostas Papanikolaou (Rockets) – 4.6 punktów, 4.9 zbiórek, 3.1 asyst, 1.3 przechwytów w 25.3 minut gry

W poprzednim tygodniu: 8

Pod nieobecność Dwighta Howarda i Terrence’a Jonesa wybiegł w pierwszym składzie na spotkanie z Warriors i miał w tamtym spotkaniu 7 ofensywnych zbiórek. Trzyma swój poziom, skutecznie dogrywa piłki kolegom, gra kozłującego w pick’n’rollu i notuje wszechstronne występy. Brakuje mu tylko tego formalnie najważniejszego – trafiania rzutów. 28.6% z gry i 27.6% za trzy chwały mu nie przynosi. I nie możemy udawać Greka, że to nic takiego.

8. Dante Exum (Jazz) – 6.3 punktów, 1.8 zbiórek, 2.6 asyst w 19.4 minut gry

W poprzednim tygodniu: –

Australijski Pan Zagadka powoli zaczyna nam odkrywać swoją twarz. Dobrze dogaduje się na parkiecie z Rudym Gobertem, stanowią oni ciekawy duet z ławki Jazz. Szuka swoich partnerów, widzi ich i potrafi im dograć nietuzinkowe podanie. Jest bardzo szybki, a w obronie korzysta ze swoich warunków fizycznych. Gra lepiej od Treya Burke’a. Szerszą analizę dotychczasowych poczynań Exuma przygotował Andy Bailey na serwisie Bleacher Report.

9. Marcus Smart (Celtics) – 6.8 punktów, 2.6 zbiórek, 1.2 asyst, 1.2 przechwytów w 20.3 minut gry

W poprzednim tygodniu: 6

Zagrał solidnie przeciwko Raptors i odnalazł swój rzut na dystansie, trafiając 3/7 i zdobywając 12 punktów. W spotkaniu z Pacers doznał kontuzji lewej kostki i został zniesiony z parkietu na noszach. Na parkiecie możemy się go spodziewać ponownie dopiero pod koniec listopada.

10. Aaron Gordon (Magic) – 5.4 punktów, 3.3 zbiórek, 0.5 asyst, 0.8 bloków w 15.2 minut gry

W poprzednim tygodniu: –

Jego największą bronią na uniwersytecie Arizona zawsze była jego energia i atletyzm. Gordon korzysta z tego również w NBA. Atakuje obręcz, pokazuje się do gry i stara się być w wielu miejscach na parkiecie jednocześnie. Trafia z dystansu i półdystansu. Mimo tego, że formalnie gra na skrzydłach to czasem możemy odnieść wrażenie jakby grał na pozycji nr 2. Jacque Vaughn kombinuje z przydzielaniem mu krycia, Gordon często wymienia się swoim defensive assignment z Tobiasem Harrisem. Najlepszym jego dotychczasowym spotkaniem był mecz przeciwko Timberwolves, gdzie zdobył kluczowe 6 punktów w dogrywce i 17 w całym spotkaniu.

Wypadli:

Doug McDermott (Bulls) – 5.0 punktów, 1.6 zbiórek, 0.3 asyst, 51.6% z gry w 13.6 minut gry

W poprzednim tygodniu: 7

Nikola Mirotic (Bulls)  – 3.5 punktów, 3.1 zbiórek, 0.9 asyst w 13.1 minut gry

W poprzednim tygodniu: 9

Shabazz Napier (Heat) – 4.1 punktów, 2.6 zbiórek, 2.4 asyst, 1.3 przechwytów w 21.2 minut gry

W poprzednim tygodniu: 10

Poczekalnia:

Jusuf Nurkic (Nuggets) – 5.2 punktów, 4.6 zbiórek, 0.8 bloków w 11.1 minut gry

PJ Hairston (Hornets) – 5.0 punktów, 1.8 zbiórek, 1.2 asyst w 13.2 minut gry

Komentarze do wpisu: “Rookie Ranking (2) – 12/11/2014

  1. Postanowiłem częściej was komplementować abyście wiedzieli co jest fajne a nie tylko co złe wobec czego…
    podobają mi się te rankingi :-)

  2. Jak do tej pory, to strasznie mierny ten rocznik, a taki na niego był hype. Ja wiem, że za parę lat może okazać się, że to diabelnie dobry draft, ale jak się zawodników porównuje do LBJ, Wade , czy Melo, to oczekuję się że zaczną stanowić o silę zespołu od pierwszego sezonu, a tym czasem najlepszy strzelec ma średnie 10 pkt na mecz.

  3. Mi się również podoba ranking:) natomiast rookie na razie słabo;)

  4. Takie rankingi są dobre wszystko w jednym miejscu i z krótkim opisem i do tego filmik co więcej potrzeba. A co do rookie to rozczarowanie ze strony Wigginsa myślałem że naprawde będzie dobrym kotem i podniesie Wolves do góry po obserwacji co grał w NCAA to w NBA trochę przygas i stracił pewność siebie ale to dopiero dwa tygodnie i NBA to inny świat. Szkoda mi najbardziej J.Embiida i J.Randle mogli by namieszać w Top 5.

  5. wiggins ma naprawdę spory talent, który powinien rozbłysnąć, być może nawet szybciej niż P. George

  6. Naprawdę miło przeczytać o tym, że wiedza o talencie do blokowana K.J McDanielsa nie była (przynajmniej do teraz) powrzechna i a mój komentarz przyczynilł sie do „propagowania” jej! ;)
    Świetny ranking, czekam na kolejne częsci

  7. Jabari Parker!!!! Nie lubię Bucks, ale kibicuję Parkerowi od początku wejścia do NBA, nie wiem kuźwa czemu. Nie wiem skąd moja sympatia w stronę jego gry, ale go po prostu lubię :) Pierwszy koszykarz od czasów Iversona którego gra mi się bardzo podoba.

    Go go go Jabari!!! :)

    Co do rankingów – mega świetna robota panowie!!!!

Comments are closed.