Koniec Melodramatu – Anthony wybrał „$$$$”

To już koniec sequela pod nazwą „Melodrama”. Jak donosi Adrian Wojnarowski z Yahoo.Sports to bohater transferowego lata podjął ostateczną decyzję, gdzie zagra w kolejnych 5 sezonach. Zgodnie z ostatnimi doniesieniami nic nie przyniosły spotkania z kolejnymi potencjalnymi i nowymi pracodawcami, bowiem Melo objeździł wielkie miasta, odbył wiele rozmów, ale ostatecznie nie zmieni klubu. Wybór padł na New York Knicks.

Czołowy skrzydłowy ligi, który dawał innym do zrozumienia, że nie interesują go grube miliony dolarów a przede wszystkim walka o Mistrzostwo NBA zdecydował się przyjąć pięcioletni kontrakt na sumę 129 mln USD.

Informacja przedostała się do mediów w bardzo szybki sposób, gdyż agent zawodnika poinformował sterników Chicago Bulls oraz Houston Rockets, iż nie zamierza skorzystać z ich ofert. Jak widać, o ile Bulls przejęli z Lakers Paua Gasola, o tyle Rockets zostali mocno na lodzie i stracili szansę na angaż Chrisa Bosha czy właśnie Melo…

30-letni niski skrzydłowy i topowy gracz na swojej pozycji, trafił do Nowego Jorku w 2011 roku, wskutek wymiany Denver Nuggets z New York Knicks. Knicks pozyskali wraz z nim Chauncey’a Billupsa , którego amnestionowali w lato 2011. W drugą stronę do Nuggets powędrowali Anthony Randolph, Timofiej Mozgov, Danilo Gallinari i Wilson Chandler (wraz z przyszłymi wyborami w drafcie). Chwilę wcześniej , w lato 2010, nowojorczycy pozyskali Amar’e Stoudemire’a. Zarówno STAT jak i Melo znacząco obciążają budżet klubu i niestety nie dają szans na pozyskanie wartościowych graczy, potrzebnych w walce o wyższe cele.

Komentarze do wpisu: “Koniec Melodramatu – Anthony wybrał „$$$$”

  1. Serio chce mistrzostwa dobre hajs sie musi zgadzać może na stare lata jako koleś z ławki ten sezon i tak NY będzie stracony może dopiero jak zejdą kontrakty Amare i Bargnaniego będzie można coś wykombinować

  2. No to teraz czekam na jakiś konkretny art o rosterze Chicago Bulls

    1. czekamy na szczegóły tej wymiany, bo ciągle jest dopracowywana.
      Teraz mówi się ,że zejdą z Bulls do Lakers kontrakty Dunleavy’ego, Brewera i Amundsona ale nie Boozera (amnestia?).

      Bulls postawią na Gasola, Mirotića oraz McDermotta.
      Być może dorzucą jeszcze jednego ciekawego gracza na obwód? Bo strzelec jest niezbędny.

    2. Po przyjściu Gasola i Miroticia coraz bardziej prawdopodobna staje się wymiana Gibsona. Starałem się wykombinować komu mógłby się przydać i wymyśliłem… Minny, która oddaje Love’a do Cavs za Wigginsa i Waitersa. Wtedy Sota poszukuje PF’a i znajduje Gibsona, a Chicago w zamian dostaje niezbędnego im scorera w osobie Martina i przesuwają Butlera na SF.

    3. Nie dla Martina:-)
      Alan Anderson wystarczy.
      ROSE(AUGUSTIN)-ANDERSON(SNELL)-BUTLER(MCDERMOTT)-GASOL(MIROTIC)-NOAH(GIBSON)

  3. Zaczyna się ból pupy, że Melo wybrał hajs :) Brawo dla niego! Od zawsze go lubiłem a teraz lubię jeszcze bardziej!
    Jest Melo, będą trójkąciki Jacksona, będą PO dla NY.

    Carmelo AnthoNY!!!

    1. We wschodniej konferencji to na prawdę będzie trudno nie dostać się do playoffów…

  4. @Kurcze,ale kiedy? Inni nie śpią,a kto je zrobi,Calderon, Smith,Aldrich czy STAT z Bargnanim?

    1. Woy, nie piszę że triangle będą wyglądały wzorowo bo wszystko przed nami. Nie będzie to drugie Chicago czy LA. Po podpisaniu Anthonego Jax będzie musiał wszystko ułożyć. Ba, wydaje mi się że jest już ułożone kilka wariantów.

  5. Ja tam zawsze kibicuje zawodnikom, którzy mają jaja i biorą odpowiedzialność na swoje barki. Liczę, że za sezon Melo dostanie w NYK należyte wsparcie i pokażę klasą walcząc o pierścienie. Pieniądze? W pełni na nie zasługuje.

    1. Teraz na nie zasługuje, jak będzie wyglądał za 5 lat?

    2. Zgadzam się z Finleyem, Nowy Jork zasługuje na gwiazdę a gwiazda zasługuje na kasę.

  6. FUCK MELO FUCK NY KNICKS !!! Tyle szopki o nic życze mu kariery k.malone !!! nigdy nie dostanie nawet szansy na finaly nba !!!

    1. Kolego, każdy ma swoje sympatie i antypatie. Ale od razu pieprzyć zawodnika i całą drużynę? Krypto gej?
      Bez urazy

    2. zgadzam sie w 100pro !!! hajs najważniejszy gdyby chciał mistrzostwo mogli zrobić pakiete w Lakers albo Chicago a nie zostawać w knicksach i znowu zmarnowac sezon

  7. Wschód Savior-Cavs,Pacers,Heat,Bulls,Wizards,Hornets,Hawks,Pistons,Raptors,Nets na razie przed Knicks.Łatwo z rosterem Knicks?

  8. Takim pieniądzom się nie odmawia, nawet jeżeli jest się milionerem. Melo raczej w Nowym Jorku pierścienia nie ugra, ale myślę, że kiedyś jako zadaniowiec zdobędzie swojego miśka. Zobaczymy co Jackson zrobi z resztą szrotu po tym sezonie.

  9. W końcu, bo już mnie wkurwi@ł ten gościu. Prawidłowo go DRose potraktował w Chicago jak robił tą całą szopkę z szukaniem klubu.

  10. Pewnie stwierdził, że w Bulls czy Lakers ma takie szanse na mistrza jak ja na lot na Marsa. W sumie więc nie możemy się dziwić, że wybrał większą kasę.

  11. Skład Chicago podany przez Woy’a ogrywa Wizards i to zdrowo!!! Gortat i jego cel przy podpisywaniu umowy z Wizz – mi$trzo$two !!!!!

  12. W przypadku Melo i Gortata sprawa oczywista jak juz ktoś pisał hajs musi się zgadzać. Smiesza mnie aspiracje obu Panow. Nie mowie ze nie zasługują na wysokie kontrakty ale czy to jest poważne podejście do checi zdobycia upragnionego pierścienia??? Daleko im do KG Ray Ray Lebrona czy Bosha. Hajs i zero aspiracji!!!!!

    1. Hehe trolling na całego- Lebron i Bosh mieli wyższe umowy niż ma Gortat, a poza tym skoro przepłaca się takich centrów jak Javall McGee to dlaczego nie Gortata? Zwykła polska zawiść… A Lebron i Bosh swoje w tej chwili odbiorą przy nowych umowach ;P

    1. Tyle, że już próbowali. Odrzucił 30$. Wiadomo dlaczego. Myślę, że zobaczymy go w Miami

  13. Czyli z pozostalych niewiadomych to Ariza w Houston a Deng w Miami. Pozostaje jeszcze Monroe o ktorym o dziwo cisza. Co do Melo to osobiscie sie nie dziwie i gratuluje ze wybral kase, bo jakbym ja mial wybrac kase +20-30% pensji to tez bym sie nie zastanawial.

  14. Dziwi mnie bardzo osobiste podejście niektórych do spraw finansowych. Akurat Melo dużo bardziej zasługuje na maksa niż chociażby Bosh:).
    Pamiętajmy kto jest tam teraz szefem wszystkich szefów;) No właśnie, perspektywa gry u jednego z największych mózgów tej ligi jest interesująca i bardzo ciekawa, jeszcze jak sypią ponad 20 baniek na sezon to czemu tego nie brać:)
    Knicks za rok mogą stworzyć naprawdę mocną ekipę, przede wszystkim muszą wyczyścić swój Roster i w mądry sposób podejść do transferów. Potencjał tej ekipy był/jest wielki jednak zawsze coś nie gra. Bardzo liczę na Shumperta i Stata. Amare wchodzi w ostatni rok kontraktu, będzie się bardzo starał, perspektywa grania o ostatni kontrakt może być dla niego jeszcze większym motywatorem, zwłaszcza jeśli mógłby potem wybierać w ofertach.
    Melo potrzebuje dobrych kolegów. Akurat bardzo mi się podoba wizja kolejnego sezonu gry Amare-Melo, bo jest to para, która powinna świetnie się uzupełniać, tylko te kontuzje Stata. Mają Shumperta, Hardawaya, Smitha, Calderona. Talentu tam naprawdę nie brakuje, brakuje twardej ręki, lekkiego wyczyszczenia salary, podpisania konkretnych partnerów i stabilnej sytuacji.

    Niestety dla Knicks konkurencja nie śpi, większość zespołów ze Wschodu albo utrzymują swój dobry skład (Wizards, Hawks) albo się wzmacniają lub rozwijają (Hornets, Pistons, Raptors).

    1. Lordam,za rok nie ma tylu nazwisk ile mieliśmy do wczoraj,Aldridge,Rondo,Love głównie. Btw. Uważam,że wielu ludzi uwierzyło mu na słowo o tego majstra. W tym tkwi problem. Osobiście słabo widzę Knicks,bowiem poprzednie nazwiska trenerów i zawodników przy ogromnych zastrzykach finansowych nie dały pożądanych efektów. Spójrz co się dzieje z Lakers?

    2. Lakers kompletnie nie rozumiem, ale to już inna kwestia.
      Kond nie mówię o wzmocnieniu w przypadku pistons ale o rozwijaniu. Mają bardzo młody, perspektywiczny skład, potrzeba czasu i ogromu pracy, aby okiełznać ten cały rozgardiasz.
      Bardzo chciałem, żeby Melo trafił do Bulls, ale wybrał kasę i niepewny rozwój u boku Philla, to też jakiś magnes, może naprawdę Zen, aż tak go przekonał, że stworzy mu świetny team, że Melo mu uwierzył? Kto wie..

  15. Nawet Jackson z gówna bata nie ukręci. Stat jest w takim wieku, że będzie już tylko gorzej. O Bargnianim szkoda nawet pisać. Melo jeszcze góra dwa sezony pogra na takim poziomie jak teraz, jeżeli oczywiście ominą go kontuzje. Shumpert i Hardaway to fajni zawodnicy ale nie jako gwiazdy teamu walczącego o coś więcej niż gościnny występ w PO. Poważne wzmocnienia możliwe są dopiero w przyszłym sezonie. Ewentualne przemeblowania w składzie będą potrzebować czasu na zgranie się. To też potrwa. Nie ma nadziei na szybką poprawę w NY.

  16. W kazdym zespole jest srednio 1-2 kontrakow z maksem czyli srednio wychodzi ok 45 zawodnikow a to znaczy ze kazdy z allstarow (24 graczy) powinien miec maxa a nawet kilku innych zawodnikow wiec nie powinny dziwic takie kontrakty dla Melo czy Irvinga a nawet Bosha. Na sile nawet Haywarda sie tu wrzuci.

  17. Poczajcie na nastepne lato… nie ma feltona… nie bedzie stata i barganiego beda grube banki w kasie… carmelo w klubie,jax,fisher… rondo i love do wziecia…boom…okc fan

  18. Żadna, zawiść mam na myśli ze Melo i Gortat ( którego zawsze podziwialem i całym sobą i sercem jestem za nim ) swoje lata maja i zamiast faktycznie podpisać kontrakt z klubem z aspiracjami mistrzowskim i a nie max 2 runda PO w przypadku Gortata to wybrali hajs!!!! Bosh dostał maxa bo tylko tak mogli zatrzymać go w Miami. Jak trzeba było to obniżył swoje zarobki razem z pozostała dwójka. Na maxa wyssać co się da z klubu. Dlatego Nowitzki jest i będzie liderem jedynym

    1. A ja myślę, że w przypadku Gortata zmiana klubu to nie takie hop-siup. W Phoenix grał super a w sumie oddali go od tak. W orlando bez szansy nawet na grę ze zrozumiałych powodów ale po czasie widać, że niesłusznie. Wizzards go pieszczą, kochają i hołubią. To jego dom, trudno zeby to porzucał jeśli zarabia dobre pieniądze i czuje się swietnie. Czy Spust zdobęda mistrzostwo? Mozliwe ale nikt pewnosci nie da, trudno jest zatem tak bezkrytycznie podążać za pierścieniem. Malone w Lakers, Barkley w Rockets – wybrali na tamte czasy aspiracje zamiast kasy i nic nie ugrali.

  19. Zaluje ze Melo nie wybral Bulls no ake coz… Teraz pytanie czy sternicy klubu mieli przygotowany plan B choc nie wiem czy jezt ktos jeszcze na rynku kto moze poprawic ofensywe Bulls. Tak tak wiem ze zaraz niektorzy powoedza ze jest Love ale jak mamy oddac pol skladu zeby go miec to ja dziekuje. Melo odpadl wiec chcialbym podpisania Augustina, amnestia na Boozerze, oddalbym Dunleavy’ego i postaralbym sie o jakiegos perspektywicznego strzelca a wiadomo ze w Chicago maja talent do wyciagania mlodych perelek. Rose/Augustin, Butler/Snell, McDermott/??, Gibson/Mirotic, Gasol/Noah. Sklad szalenie wyrownany, wiekszosc ludzi mlodych i utalentowanych. Nie podpalalbym sie juz na zadne wymiany i pogral takim skladem sezon i zobaczyl co wtedy. Rose niech rozegra pelny sezon ktory doda mu pewnosci siebie, mlodzi niech zbieraja doswiadczenie i sie rozwijaja. Mysle ze nie bylby to gorszy sezon od poprzedniego. Mam nadzieje ze sternicy sie nie podpala koniecznie na jakas gwiazde ktora ma byc tu i teraz…

Comments are closed.