Zamieszanie w Oakland, asystent potajemnie nagrywał rozmowy

Pamiętacie sprawę Darrena Ermana sprzed około miesiąca? Erman był asystentem w Golden State Warriors i został wyrzucony za „naruszenie polityki klubu”. Wówczas nie wiadomo było na czym polegało rzekomo to „naruszenie polityki klubu”, ale teraz sprawa zaczęła się rozjaśniać. Według źródeł Chrisa Broussarda z ESPN, Erman miał potajemnie nagrywać rozmowy między trenerami i zawodnikami.

Asystent trenera Jacksona miał nagrywać spotkania sztabu szkoleniowego, spotkania trenerów z zawodnikami i wszystkie rozmowy toczące się w pokoju trenerów. Przy czym robił to wszystko bez zgody i wiedzy tych, którzy byli nagrywani. Czasami był obecny podczas nagrywania tych rozmów, innym razem zostawiał swój telefon i wychodził.

„On nagrywał wszystko.” – mówi jedno ze źródeł. „Nagrywanie przedmeczowych przemówień nie było niczym złym, ale on nagrywał gości, którzy po prostu siedzieli i gadali w biurze trenerów.”

Nie wiadomo co Erman zrobił z tymi nagraniami. Źródła nie są zgodne, w kontekście tego czy dotarły one do właścicieli lub zarządu klubu.

„Czy nagrywał to dla siebie czy dla zarządu? Tego nie wiemy. (…) Ale on często komunikował się z członkami zarządu.”

Trenerzy Warriors zauważyli zmiany w zachowaniu Ermana w marcu, kilka tygodni później odkryli, że byli nagrywani przez byłego asystenta Jacksona. Po tym jak złapano na tym Ermana, ten powiedział, że nagrywał rozmowy od trzech tygodni. Jackson po całej sprawie postanowił pozostawić go w sztabie trenerskim, ale zarząd już takiej cierpliwości nie miał i zwolnił Ermana tydzień później.

To nie była jedyna część zamieszania w Oakland, bowiem wcześniej do drużyny D-League został przesunięty inny asystent – Brian Scalabrine. White Mamba ma nie rozmawiać z Markiem Jacksonem już od pięciu tygodni, nie rozmawia też z innymi trenerami, woli siedzieć sam, odseparowany od pozostałych.

Mimo 51 wygranych w sezonie i awansu do post-season praca Marka Jacksona wisi na włosku i może jej nie uratować nawet pokonanie Clippers i awans do drugiej rundy play-offów. Dziwne zachowania Scalabrine’a i Ermana też są spowodowane trudnym charakterem Jacksona, który już z wieloma asystentami się sprzeczał. Było tak też z Mikem Malone, który był asystentem w zeszłym sezonie. Jeśli wierzyć Adrianowi Wojnarowskiemu (a jak mu nie wierzyć?) to Malone i Jackson mieli ze sobą nie rozmawiać tygodniami, podobnie jak ma to miejsce teraz z kolejnymi asystentami sztabu Wojowników.

Jednak sytuacja trenera Warriors jest o tyle komfortowa, że zawodnicy staną za nim murem, bo w końcu to on zrobił z tej drużyny jedną wielką rodzinę rok temu w play-offach. Nawet gracz, który wtedy Warriors nie reprezentował, czyli Andre Iguodala mówi, że gracze zrobią wszystko, żeby uratować posadę trenera. Relacje Jacksona z właścicielem Joe Lacobem i GM’em Bobem Myersem też podobno mają się dobrze. Gdzie zatem leży problem?

Sytuacja Ermana rozwija się dalej i idąc za źródłami Wojnarowskiego, Erman ma wrócić do Boston Celtics (był tam asystentem przez 4 lata) i zostać dyrektorem skautów. Jeśli sytuacja rozwinie się dalej to postaramy się o tym was stale informować.