Ciekawostki statystyczne (114)

DETROIT PISTONS 100:122 CLEVELAND CAVALIERS

– Cavaliers wygrali, ale przez to, że Hawks wygrali dziś u siebie z Celtics, Cleveland ostatecznie wypadło z walki o play-offs.

– Cavaliers rozdali dziś aż 41 asyst, co jest nowym rekordem ich hali, a także drugim najlepszym osiągnięciem tego sezonu w NBA (42 mieli Bobcats w lutym). Kawalerzyści przekroczyli próg 40 po raz pierwszy od 1994 roku. Matthew Dellavedova miał 12 asyst (rekord kariery, najlepszy wynik rezerwowego Cavs od 1992 roku i Terrella Brandona), osiem dołożył Dion Waiters, który był też najlepszym strzelcem meczu (22 pkt). 26 asyst gospodarze mieli już do przerwy – w kategorii „najwięcej asyst w jednej połowie” jest to nowy rekord klubu oraz najlepszy wynik tego sezonu dla całej ligi. Poprzednim rekordem organizacji w tej kategorii było 25 asyst z.. 1989 roku.

Mike Brown świętował dziś swoje 304. zwycięstwo w roli trenera Cleveland. To drugi najlepszy wynik w historii klubu, Brown dzieli go z Billem Fitchem. Pierwszy jest Lenny Wilkens (316).

– Cavs trafili dziś 57% rzutów z gry, Pistons 35,4%.

BROOKLYN NETS 111:115 ORLANDO MAGIC

– Po tej niespodziewanej porażce Nets mają trzy mecze straty do Bulls i trzy mecze przewagi nad Wizards, więc prawdopodobnie zakończą sezon na piątym miejscu. Magic (19-20 u siebie, 4-35 na wyjeździe) tymczasem mają już taki sam bilans jak Celtics.. będzie walka?

– Magic trafili dziś aż 55,8% rzutów z gry, co jest ich nowym rekordem sezonu. 25 punktów rzucił Arron Afflalo, a perfekcyjny występ zanotował rezerwowy E’Twaun Moore, który miał 17 punktów (6-6 FG, 5-5 3pt) w 18 minut. To dziewiąte 5-5 z dystansu w historii organizacji, a pierwsze od grudnia 2010 roku (JJ Redick). Moore jest jedynym w tym gronie, który w tym meczu zachował także 100% skuteczności z gry.

Joe Johnson zdobył 31 punktów (11-19 FG).

PHILADELPHIA 76ERS 114:125 TORONTO RAPTORS

– Raptors po raz pierwszy w swojej historii wygrali w jednym sezonie wszystkie mecze z Philadelphią 76ers. Trzeba korzystać z okazji. Na cztery spotkania do końca RS Toronto potrzebuje tylko jednego zwycięstwa do wyrównania rekordu klubu w liczbie wygranych w sezonie. Powinno się udać, te cztery mecze to Knicks, Pistons, Bucks i znów Knicks.

Jonas Valanciunas zdobył 26 punktów (rekord kariery), trafiając 10 z 14 rzutów z gry, miał też 12 zbiórek. Wrócił Kyle Lowry, i to jak – miał 29 punktów, 5 zbiórek i 8 asyst. Raptors trafili 12 trójek i są 22-8, gdy mają przynajmniej 10 trafień. DeMar DeRozan (17/5/5) stał się drugim graczem w historii Toronto z 1700 punktami i 300 asystami w jednym sezonie. Pierwszym był oczywiście Vince Carter (1999/00).

Henry Sims miał 22 punkty (10-15 FG) i 8 zbiórek, 19/9/8 zanotował Michael Carter-Williams.

CHARLOTTE BOBCATS 94:88 WASHINGTON WIZARDS OT

– Bobcats pokonali dziś swojego bezpośredniego rywala w walce o szóste miejsce na Wschodzie. Obie ekipy mają teraz taki sam bilans. Tie-breaker wywalczyli dziś sobie Bobcats (3-1). To piąte kolejne zwycięstwo Charlotte.

– Dogrywka pozostawiała wiele do życzenia, dość powiedzieć, że zakończyła się wynikiem 7:1 dla Bobcats, a jedyny rzut z gry w tym okresie trafił Kemba Walker (6-21 FG, 17 pkt, 12 ast). Wizards spudłowali wszystkie osiem prób. Już po raz trzeci w tym sezonie zaliczyli dogrywkę bez ani jednego celnego rzutu. Poza nimi tylko Knicks mieli choćby jedną taką partię.

Al Jefferson zanotował dziś 20 punktów i 18 zbiórek, nic nowego. Mimo porażki bardzo cieszy występ Marcina Gortata, który miał 27 punktów, 14 zbiórek i 13-18 z gry. Trzecie triple-double w karierze zanotował John Wall (14 pkt, 12 zb, 11 ast), ale z drugiej strony trafił tylko 6 z 18 rzutów. Bradley Beal trafił 4 z 15, Trevor Ariza 0 z 6.

BOSTON CELTICS 97:104 ATLANTA HAWKS

– To już czwarty sezon z rzędu, w którym rywalizacja Boston-Atlanta kończy się remisem 2-2. Celtics przegrali 13. wyjazd z rzędu, przez co wyrównali swój rekord organizacji. Taka seria przytrafiła im się wcześniej w 1979 roku. Kolejny mecz na wyjeździe Celtics rozegrają w Cleveland, ostatni – w Filadelfii.

– Najlepszym strzelcem Atlanty był Jeff Teague z 19 punktami (8 ast). Wszyscy gracze pierwszej piątki przekroczyli próg double-digits, ale żaden nie dobił do dwudziestki. Od 1 lutego Hawks przegrali wszystkie 11 spotkań, w których nie mieli 20-punktowego strzelca. Ostatnie takie zwycięstwo odnieśli z Sixers 31 stycznia.

Avery Bradley zdobył 24 punkty, trafiając wszystkie 4 rzuty za trzy.

– Elton Brand trafił 6516. rzut z gry w karierze i awansował w tej kategorii na 81. miejsce wszechczasów. Za jednym zamachem wyprzedził World B. Free i Baileya Howella.

– Hawks rozdali 30 asyst po raz 13. w tym sezonie. Przegrali spośród tych spotkań tylko raz.

MIAMI HEAT 102:107 MEMPHIS GRIZZLIES

LeBron James w FedEx Forum zdobywa średnio 34 punkty na mecz. To najlepszy wynik w historii tej areny oraz najwyższa średnia punktowa LeBrona w jednej hali. Dziś James rzucił 37 punktów (6 zb, 5 ast, 14-23 FG), ale Grizzlies po raz trzeci z rzędu i piąty w sześciu ostatnich meczach pokonali u siebie Heat. Nadal jednak zajmują dziewiąte miejsce na Zachodzie, tracą do Suns jeden mecz.

– Grizzlies wygrali punkty z pomalowanego 60-30 i zbiórki 41-27. Swoją przewagę w 100% wykorzystał ich duet podkoszowych Marc Gasol-Zach Randolph. Obaj panowie uzbierali razem 45 punktów i 25 zbiórek. Z-Bo trafił aż 12 z 15 rzutów. Świetny występ zaliczył także Mike Conley (26 pkt, 6 ast, 10-18 FG).

– Heat przegrali mimo 52% skuteczności z gry i 60% za trzy. Po raz pierwszy od momentu sformowania Big Three Miami poniosło porażkę mimo trafienia przynajmniej połowy rzutów z gry i właśnie 60% trójek. Co więcej, po raz ostatni stało się to w 2005 roku.

INDIANA PACERS 104:102 MILWAUKEE BUCKS

– Pacers wrócili na pierwsze miejsce w Konferencji Wschodniej, pokonując swoimi rezerwami najgorszą drużynę ligi. Zwycięstwo zapewnił im dopiero game-winner Chrisa Copelanda, ale wreszcie Indiana coś wygrała. Ciekawe, jak odpoczynek wpłynie na jej gwiazdy. Luis Scola miał 24 punkty (rekord sezonu, 11-17 FG), wreszcie dobry mecz rozegrał Evan Turner z 23 punktami (najlepszy wynik w Pacers), 7 zbiórkami i 9 asystami. Świetnie spisał się także wspomniany Copeland, który rzucił 18 punktów (rekord sezonu) w 17 minut (7-8 FG, 4-5 3pt).

– Jakby co, Indiana wygrała z Milwaukee 4-0.

– Dla Bucks 25 punktów i 10 asyst zanotował Brandon Knight. 13 punktów i 17 zbiórek (rekord kariery) dołożył Jeff Adrien,

CHICAGO BULLS 102:87 MINNESOTA TIMBERWOLVES

– Bulls wygrali szósty mecz z rzędu, a Joakim Noah zaliczył swoje czwarte triple-double w tym sezonie, zrównując się z liderem NBA Lancem Stephensonem. Miał 15 punktów, 13 zbiórek i 10 asyst. Ostatnim środkowym, który przewodził lidze w liczbie TD w sezonie, był David Robinson (5, 1993/94). Noah (12.6/11.2/5.2) może być pierwszym graczem ze średnią 10 punktów, 10 zbiórek i 5 asyst na mecz w jednym sezonie od 2004/05 (Kevin Garnett).

– Wolves w tym sezonie zdobywają średnio prawie 107 punktów na mecz, ale dziś obrona Chicago zatrzymała ich aż 20 punktów poniżej tego wyniku. Kevin Love miał tylko 17 punktów (7-20 FG) i 10 zbiórek.

– Najlepszym strzelcem Chicago był dziś DJ Augustin, który z ławki zdobył 21 punktów (8-14 FG, 4-7 3pt). 34 zwycięstwa Bulls od początku 2014 roku to najlepszy wynik w NBA.

PHOENIX SUNS 94:88 NEW ORLEANS PELICANS

– Suns wygrali z Pelicans wszystkie cztery mecze w tym sezonie oraz 8 z 10 ostatnich starć. Ich trzy kolejne spotkania to starcia ze Spurs, Mavericks i Grizzlies. Dwa ostatnie rozstrzygną, kogo zobaczymy na miejscach 7-8 w play-offach po stronie Zachodu.

Gerald Green rzucił 21 punktów (8-14 FG, 4-7 3pt) w 24 minuty, 20 oczek i 9 asyst dołożył Goran Dragić. Eric Bledsoe przed przerwą nie zdobył ani jednego punktu, by w drugiej połowie rzucić ich 16 (6 zb, 6 ast). Ostatnim graczem Phoenix, który miał 0 punktów w pierwszej i min. 15 punktów w drugiej połowie, był Shannon Brown w grudniu 2012 roku.

Jeff Withey (ten pod Xavierem Henrym) z Pelicans zdobył 17 punktów, co jest jego nowym rekordem kariery.

HOUSTON ROCKETS 116:123 DENVER NUGGETS

– Nuggets po raz 11. z rzędu zakończą sezon z dodatnim bilansem u siebie. Jest jednak różnica między 21-18 w tym, a 38-3 w poprzednim sezonie, prawda?

– Wielki mecz rozegrał Randy Foye, który zanotował 30 punktów, 15 asyst, 5 zbiórek, 10-17 z gry i 6-10 za trzy (tu chciałem napisać „Wielki mecz”, po czym zauważyłem, że zrobiłem to już na początku zdania. Wielki mecz). Ostatnim graczem Nuggets z 30/5/15 był Allen Iverson w 2007 roku. Od 1985 roku jest to 54. taki występ w całej NBA, jednak nikt wcześniej nie miał przy tym aż 6 celnych rzutów za trzy.

– Poza Foyem świetnie spisali się także Kenneth Faried (23 pkt, 9 zb, 11-17 FG) i Timofiej Mozgow (22 pkt, 6 zb, 9-13 FG). Jeśli chodzi o Rockets, tu najlepszym strzelcem okazał się Jeremy Lin (18 pkt), natomiast James Harden trafił tylko jeden z dziewięciu rzutów z gry.

SACRAMENTO KINGS 99:100 PORTLAND TRAIL BLAZERS

Dorell Wright trafił swojego pierwszego game-winnera od czasów high schoolu. Czyli Blazers mają jednak jakichś rezerwowych.

LaMarcus Aldridge zanotował 22 punkty (9-20 FG) i 8 zbiórek, po 19 punktów dodali Damian Lillard (10 ast) i Wesley Matthews. Blazers trafili ponad 50% rzutów z gry przy niecałych 43% Sacramento, ale przez swoje straty i ich zbiórki w ataku wszystko sprowadziło się do ostatniego rzutu Wrighta. Gospodarze zapewnili już sobie miejsce w play-offach i prawdopodobnie zakończą RS na piątym miejscu.

– Kings przegrali czwarty mecz z rzędu, ale ta wiedza do niczego Wam się nie przyda. DeMarcus Cousins zanotował 30 punktów i 12 zbiórek, a w czterech spotkaniach z Blazers w tym sezonie jego średnie wyniosły 33.8 punktów i 11.5 zbiórek. Kings wygrali tylko jedno z nich. Ray McCallum rzucił 23 punkty (4-4 3pt – rekord kariery).

OKLAHOMA CITY THUNDER 107:101 LOS ANGELES CLIPPERS

Russell Westbrook po raz pierwszy w tym sezonie zdobył 30 punktów w dwóch kolejnych meczach. Dziś dodał do nich również 11 zbiórek i 6 asyst. Po raz 10. w swojej karierze był liderem swojego zespołu w tych trzech kategoriach. Kevin Durant spisał się dziś trochę słabiej (8-26 FG), choć dzięki 10-11 z linii zaczął nową serię – miał 27 punktów.

Blake Griffin rzucił 30 punktów i zebrał 12 piłek, a Chris Paul zanotował 25 punktów, 5 zbiórek i 8 asyst. Clippers są o jedną wygraną od wyrównania rekordu klubu w liczbie zwycięstw w jednym sezonie (ustalonego rok temu).

– Thunder powiększyli swoją przewagę nad Clippers. Utrzymanie przez OKC drugiego miejsca na Zachodzie wydaje się być już tylko kwestią czasu, bowiem ta różnica wynosi już 2,5 meczu.

Najlepsi

punkty: James (37)

zbiórki: Al Jefferson (18)

asysty: Foye (15)

przechwyty: C. Brewer (4)

bloki: Booker (5)

straty: Millsap, Rondo, James, Augustin, Wall, Lillard (5)

3pt: Foye (6)

FT: Durant (10)

minuty: J. Butler (46:00)

Enbiejowy typer: 8/12