Jazz-mani uhonorują Sloana

Najbardziej zasłużony trener w historii Utah Jazz, który zaprowadził zespół do dwóch finałów NBA w latach 1997 i 1998 doczeka się dużego wyróżnienia. Były obrońca Chicago Bulls, słynący w przeszłości ze znakomitej defensywy na rywalach, mający na koncie 2 występy w Meczu Gwiazd (jako zawodnik) oraz cztery wybory do Najlepszej Piątki Defensorów NBA, dostanie banner z nazwiskiem, pod kopułą Energy Solutions Arena.

71-letni dziś Jerry Sloan stał się jedynym trenerem w lidze zawodowej, który osiągnął z jednym klubem 1000 zwycięstw w karierze. Sloan stał się koszykarskim odpowiednikiem Sir Alexa Fergusona z Manchesteru United, pracując w tym samym otoczeniu przez kilkanaście lat. Bezrobotny dziś Jerry przepracował z Jazz-menami 23 sezony i wykreował takich graczy jak John Stockton, Karl Malone, Deron Williams i Carlos Boozer używając przy nich swojej taktyki FLEX ( m.in. w oparciu o zagrania typu pick’n’roll ).

Banner z nazwiskiem Sloan zawiśnie 31 stycznia 2014 pod kopułą Energy Solutions Arena, tuż bok nazwisk innych trenerów , działaczy i zawodników zasłużonych dla klubu. Ciekawe jaki numer wybierze sobie Jerry? Jak na razie zajęte są: 1- Frank Layden, 4- Adrian Dantley, 7- Pete Maravich, 9- Larry Miller, 12- John Stockton, 14- Jeff Hornacek, 32- Karl Malone, 35- Darrell Grifith, 53- Mark Eaton.

Warto podkreślić, iż Jerry Sloan podczas całej przygody z Utah Jazz tylko trzykrotnie nie awansował do play offs, a ponadto okazał się czwartym trenerem w historii ligi z największą liczbą wygranych (1190; przed Philem Jacksonem oraz za Patem Riley’em). Do dziś jest 8 trenerem ligi pod względem skuteczności wygranych spotkań (60%). Z pewnością fani teamu z Salt Lake City powitaliby Jerry’ego z powrotem na stanowisku pierwszego trenera, w miejsce Tyrone’a Corbina.

Komentarze do wpisu: “Jazz-mani uhonorują Sloana

  1. bardzo dobrze, tylko dlaczego dopiero teraz to robią?

  2. baner ?
    żart
    on zasługuje na pomnik przed areną
    moim zdaniem

  3. za to, że potraktowali go jak ścierę z powodu kaprysów gwiazdki DW to na jego miejscu bym ich olał

Comments are closed.