Knicks i Celtics coraz bliżej wymiany?

Parę dni temu rozpoczęliśmy dyskusję na temat przenosin Amar’e Stoudemire’a do Boston Celtics. Szefowie Knicks nawet próbowali wyłuskać z Bostonu kontuzjowanego lidera Zielonych , Rajona Rondo, ale skończyło się na plotkach. Z drugiej strony Danny Ainge próbuje od kilku dni usilnie pozbyć się 12-milionowego kontraktu Krisa Humphriesa.  Wydaje się, że oba kluby mogą dojść do porozumienia i zawrzeć układ na mocy którego wymienią swoich najbardziej przepłacanych graczy. 

Otóż wg doniesień ze wschodniego wybrzeża jeśli Celtics wezmą udział w wymianie to na pewno pozbędą się Geralda Wallace’a (10 mln za sezon do 2016 roku) oraz chcą Knicksom wcisnąć Krisa Humphriesa. Spadający kontrakt silnego skrzydłowego pozwoliłby Nowojorczykom na zostawienie sobie małej przestrzeni w salary cap, kiedy w lato 2014 będą się starać o nową umowę dla Carmelo Anthony’ego. Celtics z kolei marzą by w sezonie 2015-16 być już bez kontraktów Wallace’a (którego umowa ciągle będzie wisiała nad zespołem nowojorskim) oraz Stoudemire’a.

 

Co ciekawe jedno ze źródeł sugeruje, iż Knicks poprzedniego lata kontaktowali się z Celtics i oferowali pakiet Stoudemire-Shumpert w zamian za tercet Lee-Wallace-Humphries. Kluczem do zerwania rozmów był jednak fakt, iż Knicks nie chcieli przygarnąć do siebie G-Force’a, którego z kolei dziś znów mogą dostać od wschodnich rywali, ale pod warunkiem pozbycia się wielkiego kontraktu STAT’a.  Wcześniej, w lato, woleli też postawić na Metta World Peace’a.

 

Jeśli cała wymiana zostanie zatwierdzona przez obie strony to Knicks wezmą na swoje barki 23.4 mln USD w kontraktach Krisa i Geralda , natomiast Celtics 21.7 mln USD przy gigantycznej umowie Amar’e. Kto wpadnie bardziej z deszczu pod rynnę , Panowie?

Komentarze do wpisu: “Knicks i Celtics coraz bliżej wymiany?

  1. sportowo bostonowi nie wyjdzie im to na dobre, ale przynajmniej mój ulubiony zawodnik trafi do ulubionej drużyny. knicksom natomiast przyda się ktoś zdrowy

  2. Ale Knicks strasznie obładują sobie salary cap. Najpierw Bargnani , potem Wallace i na chwilę Humphries. Ciekawie będzie wyglądać jak STAT dostanie minuty i zacznie coś tam grać w Bostonie, w parze np. z Sullingerem. Mam nadzieję, że zaraz nie złapie kontuzji.

  3. U Stata to już chyba nie ma mowy o poważnym graniu, niestety.

  4. to mi wyglada troche jak ten dowcip z bacą, który chcial sprzedac piieska za 20 mln dolarow, a finalnie wymienił go na dwa koty po 10 mln.

  5. Wydaje mi się, że dla Bostonu jest to gorszy deal. Kontrakt Humphriesa spadnie już w tym roku, a kontrakt Wallace’a aż tak nie boli. W ten sposób odkładana jest przebudowa na za dwa lata. Chyba, że zależy im na zrobieniu miejsca w roosterze dla Marshalla, ale i tak nie widzę sensu w tej umowie. Humphries i Wallace przynajmniej są zdrowi. Wzięcie Stata, to wzięcie klocka, z którego nic nie ma, a w salary cup nie ma żadnej przestrzeni na dwa lata.

  6. to mógłby być dobry ruch ze strony celtics w kontekście tankowania – STAT raczej osłabi zespół więc będą mieli mniej zwycięstw – większe szanse na No1 Draftu.

  7. W kontekście gry to uważam, że G-Force jest bardziej zdrowy od STATA a co za tym idzie da większą głębię składu. Generalnie ja zawsze jestem za wymianami, które mają szansę dać grę zawodnikom, którzy się kiszą na końcu rotacji.

  8. Na miejscu Celtów próbowałbym upchać jeszcze kontrakt Lee, inaczej nie ma to sensu dla nich

  9. Boston będzie mógł użyć amnestii na Amare, w razie jego pozyskania? Orientuje sie ktoś…

Comments are closed.