Barkley krytykuje działania 76-ers

Była gwiazda Philadelphii 76-ers – Charles Barkley bardzo krytycznie odniósł się do sytuacji jaka obecnie panuje w zespole z Pensylwanii. Jego zdaniem śmieszne jest to, że klub nie zatrudnił jeszcze nikogo na stanowisku pierwszego trenera. Taki stan rzeczy to po prostu żart w odczuciu „Chucka” 

1

Przebywający obecnie właśnie w Filadefii Charles Barkley udzielił wywiadu stacji Comcast Sportnet i wyraził swoje oburzenie tym, co dzieje się obecnie w drużynie, która wybrała go w 1984 roku z numerem 5 draftu. Jak sam stwierdził „już od dawna nie widział on takiej sytuacji. To co się dzieje w „Philly” jest najzwyczajniej śmieszne i głupie. Zawodnicy „Siedemdziesiątek szóstek” grają w lidze letniej i nie mają pojęcia, kto będzie ich coachem w nadchodzącym sezonie. Są oni prowadzeni przez  asystentów trenera, którego nie ma”

Trudno nie zgodzić się z Sir Charlesem. Przygotowujący się do nowych rozgrywek koszykarze nie bardzo wiedzą czego będzie się od nich oczekiwać, jaki styl gry będą preferować – wszystko to może powodować irytację wywołaną niepewnością. Z pewnością nie wpływa to pozytywnie na przygotowania.

Może się jednak okazać, że już niedługo pierwszym szkoleniowcem zespołu zostanie Michel Curry, który prowadził 76ers w Summer League. Obok jego kandydatury wymieniane są także nazwiska: Davida Fizdalea (asystent w Heat), Quin Snydera (asystenta w Hawks), Bretta Browna (asystenta San Antonio Spurs) czy też Kenny Atkinsona.

Przypomnijmy, że po zakończeniu poprzedniego sezonu z funkcją trenera pożegnał się Doug Collins, który trenował Filadelfię od 2010 roku.  Obecnie pełni on rolę doradcy w tym klubie.

Komentarze do wpisu: “Barkley krytykuje działania 76-ers

Comments are closed.