Air Jordan IV “Toro”

Od momentu, kiedy w zeszłe wakacje Carmelo Anthony wrzucił na Instagrama swoje zdjęcie w czwórkach z całą czerwoną cholewką, w świecie sneakerheadów zawrzało. Wtedy okazało się że jest to tylko ekskluzywne PE. Jedak że, Brand Jordan ogłosił, że w następne wakacje (czyli te, które aktualnie mamy) wydadzą bardzo podobne AJ IV…


Buty zostały szybko ochrzczone przez internautów nazwą Air Jordan IV „Red Suede”, a to dlatego, że para będąca w posiadaniu Melo, była wykonana z zamszu. Jedak w okresie zimowym co poniektórzy szczęściarze, którzy otrzymali pary samplowe, szybko zdementowali plotkę jakoby cholewka miała być zamszowa – okazała się ona być wykonana z nubuku. Niektórzy wtedy pokręcili noskiem i uznali że te J’s nie są warte kupienia, ale cała reszta niecierpliwie wyczekiwała daty general release. Hype rósł i rósł. Coraz więcej osób deklarowało zamiar zdobycie pary. W pewnym momencie zaczęły one być dostępne w opcji pre-order. I właśnie wszystkie osoby, które wybrały ten rodzaj zakupu otrzymały lub powinny otrzymać swoją parę wczoraj. Niestety reszta z nas musi czekać aż do 13 lipca, aby nabyć własną parę, butów które były i wciąż są bardzo wyczekiwane. Na szczęście w Polsce można kupić swój rozmiar kilka dni po premierze – nie jak w Stanach, gdzie buty znikają w przeciągu godziny albo dwóch. A poniżej kilka bardzo ładnych zdjęć wykonanych przez serwis SneakerNews – zapraszam do oglądania, ponieważ są to jedne z niewielu sesji zdjęciowych, które oddają intensywność koloru w tych butach, a należy pamiętać że są one bardzo czerwone – tak jak lakier w Ferrari jest bardziej czerwony, niż w Porsche.

PS. przydomek „Toro” nie jest przypadkowy – przypominają one bowiem wyglądem i nazwą czerwone, wykonane z zamszu Air Jordan V z  “Raging Bull/Toro Bravo” Pack wydanego w 2009. Interesujące jest to że obie pary (czwórki i piątki), są bardzo pożądane – może Brand Jordan wypuści inne modele z czerwoną cholewką np. trójki lub jedynki, a może legendarne jedenastki ?

A dla wytrwałych – tak wyglądają Air Jordan V „Toro Bravo”:

Komentarze do wpisu: “Air Jordan IV “Toro”

    1. Nie wiem jaki jest cel tego komentarza. Może podzielisz się czymś więcej, niż lakonicznym adresem strony internetowej, na której umieszczony został spis dot. producentów obuwia i ilości zawodników grających w ich butach. Na dokładkę jest to przestarzały spis. Powtórzę się, ale co mi tam – jaki jest cel tego komentarza ?

  1. witam ,czy ja sie moglbym dowiedziec jak mozna te i inne ostatnie Jordany kupic w Polsce?
    szukam i jest z tym duzy problem,tych modeli,zwlaszcza ostatnich nie ma nigdzie,nie wspomne o reedycjach jak ta powyzej.
    pozdrawiam

    1. Przykro mi, ale chyba kiepsko szukałeś – praktycznie każdy duży sklep z obuwiem koszykarskim (nie będę wymieniał nazw, ponieważ nie mam w zamiarze robić nikomu darmowej reklamy) ma w swojej ofercie przynajmniej kilka par Jordan Retro – jedynym problemem może być rozamiarówka – chociaż kilka nowych reedycji np. AJ IV „Toro” lub AJ 8 „phoenix suns” są dostępne w niemalże pełnej rozmiarówce.

  2. Przykro mi, ale ten sklep sprzedaje podróbki. W sprzedaży figurują tam kolorystyki, ktore nigdy nie trafiły na rynek., a ceny są zdecydowanie za niskie.

  3. prosze mógłbyś mi powiedzieć gdzie można kupić jordany damskie i w jakim mieście, bardzo Cie prosze Pozdrawiam

    1. chmielna20, runcolors, basketmania, basketo, sklepkoszykarza i ataf – To sa nazwy sklepów, gdzie możesz poszukać dla siebie obuwia. Wpisz po prostu nazwę w google, a wyskoczy Ci strona sklepu. Tam możesz kupić przez internet albo po prostu znaleźć adres i odwiedzić sklep:)

  4. Siemanko , trafilem tu szukajac jordankow 4 toro bravo . Czy wiecie moze gdzie jeszcze mozna je kupic ?

Comments are closed.