Paul zwolnił trenera i zatrudni nowego?

Najgorętszymi kandydatami do przejęcia schedy wśród Clippers po trenerze Vinnym Del Negro są – wg różnych doniesień – Nate McMillan (szuka pracy nie tylko w L.A. ale również w Milwaukee czy Detroit), Jeff Van Gundy (analityk telewizyjny;  być może da się wyciagnąć z ciepłej posady), Lionell Hollins (dla którego priorytetem jest zostanie z Grizzlies, ale niewykluczone, że zmieni otoczenie; Bucks i Nets są zainteresowani nim ), Alvin Gentry (w przeszłości już pracował dla LAC a niedawno zwolniony przez Suns), Byron Scott (niedawno zwolniony przez Cavs) i Brian Shaw (asystent w Pacers – wróciłby do Kalifornii oraz Staples Center, po wcześniejszej przygodzie z Lakers). Z ostatnich doniesień wynika też, że „czarnym koniem” w wyścigu po fotel trenera wśród wyeliminowanej w pierszej rundzie play offs drużyny może być najbliższy współpracownik Marka Jacksona z Warriors i były asystent trenera w New Orleans Hornets.

Zacznijmy jednak od wątku byłego trenera Vinny’ego Del Negro, który w programie „Dan Patrick Show” przyznał, że Chris Paul maczał palce w zwolnieniu go z posady trenera drużyny, mającej w nogach najlepszy sezon zasadniczy w historii gry w NBA (56 zwycięstw). Del Negro zasugerował, że CP-3 wodzi sterników klubu za nos i ustala swoje warunki, które Donald Sterling i spółka muszą spełnić, by czołowy rozgrywający ligi nie zmieniał otoczenia. W końcu Paul zostanie wolnym agentem tego lata, a Clippers zależy na zatrzymaniu gracza (artykuł zawiera aktualizację w rozwinięciu).

Jak donosi Sam Amick z USA Today włodarze Clippers mogą dać się dalej wodzić za nos i również przystaną na pomysł CP-3 odnośnie osoby nowego trenera. Otóż będący również na celowniku nowych sterników Sacramento Kings – Mike Malone – miałby być nowym pierwszym szkoleniowcem zespołu, a atutem asystenta Marka Jacksona miałaby być dawna współpraca z Paulem w Nowym Orleanie. Malone uważany jest przez wielu obserwatorów za utalentowanego szkoleniowca, który wcześniej przyczyniał się do poprawy gry Hornets, a na dziś wykonuje świetną pracę na rzecz Warriors.

W samym miesiącu maju usługami tego młodego szkoleniowca interesował się niemal każdy klub, który zmieniał / zamierza zmienić swojego head coacha.  Najbliżej zatrudnienia jego są ponoć wg informacji Amicka – Kings, Sixers i właśnie Clippers.

Mike Malone ma 42lata, jest trenerem od defensywy Warriors (wiele osób sugeruje, że to jego praca daje tak dobre wyniki Golden State) i podobnie ukierunkowany na pracę był wśród Hornets (przy Monty Williamsie) oraz Cavaliers (jako prawa ręka Mike’a Browna) .  Interview z Malonem mają przeprowadzić sternicy Clippers w ciągu paru następnych dni.

UPDATE – 31.05.2013

Byron Scott odbył telefoniczną rozmowę z właścicielem Clippers Donaldem Sterlingiem . Spotkanie twarzą w twarz obu panów ma nastąpić na początku przyszłego tygodnia. Natomiast Mike Malone przystał na warunki 4-letniego kontraktu z Sacramento Kings, wartego 9 mln USD.