Taj Gibson gotowy do gry.

Chicago Bulls mający w nogach słabiutki pod względem bilansu zwycięstw miesiąc luty, doczekali się powrotu swojego czołowego rezerwowego. 27-letni silny skrzydłowy jest gotowy do gry i powinien pojawić się w grze już jutro, w starciu przeciwko Portland Trailblazers.

W między czasie Byki dołożyły do składu innego atletycznego, ale mało doświadczonego skrzydłowego Malcolma Thomasa. Jego dziesięciodniowy kontrakt to również efekt kontuzji – nadwyrężonego ścięgna w lewym kolanie (MCL) – Gibsona. Jak wiadomo Bulls od dłuższego czasu borykają się w problemami kadrowymi a z kolejnych spotkań i ze względu na różne kontuzje wypadali kolejno Kirk Hinrich, Richard Hamilton (zakończył już sezon) oraz wspomniany Gibson.

Gibson pozostawał poza grą od 10 spotkań i 24 lutego, kiedy w starciu z Oklahoma City Thunder spadł na parkiet z ogromnym grymasem na twarzy. Na szczęście jego kontuzja nie okazała się tak poważną jak w przypadku Derricka Rose’a i gracz potrzebował 3 tygodnie by wrócić do normalnego statusu.

Powrót Gibsona to dobry znak dla Toma Thibodeau, którego zespół przegrał 6 z 10 spotkań pod nieobecność skrzydłowego. Taj notuje w tym sezonie przeciętne: 7.7pkt-5.4zb-1.4blk-0.9as. Dzięki niemu być może Bulls powalczą o awans w tabeli konferencji wschodniej z Hawks i Celtics – by zająć 5 miejsce przed play offs. Do końca sezonu regularnego Bykom pozostało 16 spotkań i legitymują się oni bilansem 36-30.

Komentarze do wpisu: “Taj Gibson gotowy do gry.

  1. the question is : Where da f..k is DERRICK ?!!! Miał byc na Denver i kupa..
    Z kazdym kolejnym tygodniem wydaje mi sie ze Rose oleje ten sezon i PO :(
    a szkoda bo bez niego Bullsi maja nikle szanse na przejscie nawet 1szej rundy :(

    1. z tego co czytałem Derrick jest fizycznie gotowy jednak nie chce wystąpić bo psychika nie ta. Boi się o kolano. Podobno musi przygotowac sie psychicznie by w trakcie meczu nie myśleć o kolanie tylko grać.

    2. Byki zakończa sezon na 6 pozycji i zagraja z NY w play off a w Nowym Yorku plaga kontuzji wiec i przeprawa będzie łatwiejsza. Do 2 rundy DR złapie rytm i walczymy o misia już w tym roku mam takie marzenie:)

Comments are closed.