– Indiana Pacers wygrała w Kanadzie z Raptors 93:81. Danny Granger update: 8 punktów (3-5 FG) i +10 w 10 minut. Zakończona seria czterech spotkań Indiany z Toronto dała remis 2-2. Co ciekawe, za każdym razem wygrywała drużyna przyjezdna. Tak, Raptors dwa razy wygrali w Indianie, choć Pacers mają u siebie bilans 24-6 (pamiętacie superserię 15 kolejnych zwycięstw?). Raptors nie wygrali serii z Pacers od sezonu 2007/08. W lutym byli 7-5, to ich pierwszy miesiąc na plusie od stycznia 2010 roku.
Paul George zdobył 22 punkty i zebrał 10 piłek. To jego jedenasty występ 20/10 w tym sezonie. Tylko trzy z nich zanotował na wyjeździe. Średnia PPG George’a w Indianie to wysokie 20.6, poza domem spada ona do 15 ppg.
Rudy Gay zdobył 21 punktów, trafiając 7 z 16 rzutów. To jego dwunasty mecz z rzędu ze skutecznością poniżej 50% z gry. To wyrównany „rekord” kariery. Podobną serię zaliczył na przełomie 2007/08 i 2008/09.
– New York Knicks zrewanżowali się Wizards za niedawną porażkę, wygrywając w Waszyngtonie 96:88. Zadecydowało 23:11 w czwartej kwarcie. Carmelo Anthony zdobył 30 punktów, po raz 21. w tym sezonie. Tylko Kobe i Durant mają na koncie więcej takich występów. JR Smith zdobył 13 punktów i zebrał rekordowe 12 piłek.
Bradley Beal miał rekordowe 29 punktów i 11 zbiórek, ale wraz z Johnem Wallem w czwartej kwarcie „połączyli siły” w 2-10 FG. Wizards w 4Q trafili łącznie 3 z 17 rzutów (6 TO). Czarodzieje przegrali dwa kolejne mecze u siebie po raz pierwszy od Świąt. Beal ma już na koncie 79 trafień za trzy – pobił rekord debiutantów Wizards należący do Steve’a Blake’a (76 w 2003/04). Jest także pierwszym rookie z Waszyngtonu z 29/11 w jednym meczu od 1992 roku (Tom Gugliotta 39/15).
– Orlando Magic walczyli, walczyli, ale wygrać z Houston Rockets się nie udało. Ostatecznie Rakiety po świetnych ostatnich 5 minutach wygrały 118:110. Aż trzech graczy Houston przekroczyło próg 20 punktów, ale najwięcej w całym meczu miał Tobias Harris. Z meczu na mecz jest coraz lepszy – dziś zdobył 27 punktów (11-15 FG) i 10 zbiórek. Tym samym jego średnie w Magic podniosły się do 20 ppg, 7.3 rpg i 70% z gry. 27 punktów to jego nowy rekord kariery. Tylko jeden gracz w tym sezonie po zmianie klubu notuje w nowej drużynie więcej punktów na mecz – Rudy Gay (20.5 ppg).
E’Twaun Moore pobił career-high z 11 asystami, ale miał też -23. Rockets trafili 54,5% rzutów, Magic 56,4% (rekord sezonu) – to dopiero siódmy mecz w tych rozgrywkach, w którym obie drużyny trafiły 54% z gry. Rakiety po raz 19. w tym sezonie zdobyły min. 115 punktów. W całym poprzednim sezonie Houston miało 18 takich spotkań. Ostatnim sezonem, w którym Rockets mieli tak dużo podobnych meczów, był 1990/91 (21 meczów z +115). Dla porównania, Magic rzucili 110 punktów po raz siódmy (trzy razy z OT).
– Boston Celtics wygrali ósmy mecz u siebie z rzędu. Golden State Warriors po porażce w MSG przegrali także w TD. To ich dziewiąta porażka w 12 ostatnich meczach oraz trzecia z rzędu. Stephen Curry zdobył 25 punktów, ale poza trafieniem wszystkich 10 wolnych popisał się też spudłowaniem 16 z 22 rzutów z gry. Celtics wygrali mimo popełnienia 17 strat – nawet Paul Pierce (26 pkt, 9-15 FG) miał ich aż siedem. GSW miało jednak tylko 34% skuteczności z pola – to drugi najgorszy wynik Warriors w tym sezonie.
Curry trafił w całym meczu tylko 3 z 11 trójek, ale zaczął od trafienia dwóch pierwszych. W poprzednim meczu z Knicks trafił łącznie 11 z 13, w tym siedem ostatnich. Seria dziewięciu celnych rzutów zza łuku to wyrównany rekord sezonu w NBA. Podobną serię zaliczyli Kyrie Irving i John Lucas III. Poprzedni rekord Curry’ego to siedem kolejnych trójek.
– Los Angeles Clippers wygrali z Cleveland Cavaliers 105:89, zwyciężając w Cleveland po raz pierwszy od 2002 roku. Jamal Crawford (24 pkt) zaliczył 37. akcję 3+1. Już dawno pobił rekord NBA. Chris Paul uzbierał 11 punktów i 15 asyst bez straty. To jego czwarty w karierze występ na poziomie 15 asyst/zero strat. Żaden gracz nie zaliczył podobnego meczu od marca 2012, gdy miał miejsce ostatni taki występ CP3. Od 2005 roku, gdy Paul rozpoczął swoją karierę w NBA, tylko Steve Nash ma więcej takich występów (7).
Clippers mieli w tym meczu aż 11 dunków – Blake Griffin (16 pkt, 11 zb) pięć, DeAndre Jordan cztery, Ryan Hollins – dwa w cztery minuty gry. Bilans 43-18 to rekord organizacji Clippers po 61 meczach. Dion Waiters z Cavaliers zdobył 17 punktów – jego średnia w czterech ostatnich meczach to 22.8 ppg. Seria 10 kolejnych zwycięstw Cavs nad Clippers w Cleveland została jednak przerwana.
– Miami Heat wygrali u siebie z Memphis Grizzlies 98:91. Choć LeBron James trafił w całym meczu tylko 4 z 14 rzutów z gry, uzbierał 18 punktów, 10 asyst i 8 zbiórek, a na 24 sekundy do końca trafił kluczową trójkę. Heat przedłużyli swoją serię zwycięstw do 13, kończąc także ośmiomeczową passę Grizzlies. Dwyane Wade (22 pkt, 8 ast, 9-16 FG) po raz czwarty z rzędu przekroczył próg 20 punktów. 24 punkty i 6-10 za trzy mieli razem Ray Allen i Shane Battier. Heat są teraz 26-3 u siebie.
LeBron zdobył dziś swój 1500. punkt w tym sezonie. Przekroczył tą granicę w każdym z dziesięciu sezonów w NBA – nawet w skróconym 2011/12. Tylko czterech graczy w historii zdobyło min. 1500 punktów w każdym z dziesięciu pierwszych sezonów – Kareem (17), E. Hayes (12), O.Robertson (11) i Wilt (10). LeBron przerwał jednak swoją rekordową serię 14 meczów z +50% z gry. Po trzech kwartach miał tylko cztery punkty – najmniej od 2007 roku.
Grizzlies w całej swojej historii są 0-13 w meczach z drużynami z serią min. dziewięciu wygranych.
– Dallas Mavericks przerwali serię trzech porażek, wygrywając na Brooklynie 98:90. Liczba meczu to 20 – tyle punktów przeciwko swojej byłej drużynie zdobył Vince Carter, tyle samo uzbierał także Dirk Nowitzki. Tyle punktów przewagi mieli już w tym meczu Mavericks, a Nets popełnili tyle strat. Deron Williams przy dwóch asystach miał 7 TO (24 pkt).
W ostatnich siedmiu sezonach (od 2006/07) jedynym byłym graczem Nets, który w meczu przeciwko nim rzucił z ławki 20 punktów, był Chris Douglas-Roberts.
Dwa mecze wcześniej Mavericks stracili 25 punktów przewagi i przegrali.
– Po 45-punktowej porażce z Thunder koszykarze New Orleans Hornets wygrali u siebie z Detroit Pistons 100:95. Greg Monroe miał w swoim rodzinnym mieście 27 punktów i 10 zbiórek, ale Greivis Vasquez (25 pkt, 9 ast) w czwartej kwarcie zdobył 13 punktów, a na 12 sekund do końca trafił floater na 98:95. Pistons wymusili w tym meczu Magiczne 16 rzutów wolnych, trafiając dziesięć. Hornets – 24-31. Vasquez był liderem lub współliderem zespołu w liczbie asyst we wszystkich 60 meczach Hornets w tym sezonie. Tylko dwóch graczy w historii NBA dokonało tej sztuki w pierwszych 60 meczach sezonu – Jason Kidd (70 – 2001/02) i oczywiście John Stockton (cztery razy, w tym 1990/91 we wszystkich 82 meczach).
– San Antonio Spurs wygrali z Sacramento Kings 130:102, ale Tony Parker doznał urazu kostki i opuści 4 tygodnie. Choć Spurs zdobyli tak dużo punktów, żaden gracz nie miał więcej niż 16 (DeJuan Blair!). Aż ośmiu przekroczyło próg double-digits. Manu Ginobili miał dziewięć punktów, a z 15 asystami pobił rekord kariery. Ostatnim rezerwowym San Antonio z tak dużą liczbą asyst był Avery Johnson (2001). Kolejny świetny mecz z ławki rozegrał także Marcus Thornton (25 pkt, 5 ast, 8-13 FG, 7-7 FT).
Jedynym graczem Spurs, który rozegrał wszystkie 60 meczów w tym sezonie, jest Tiago Splitter. Ośmiu graczy San Antonio przekroczyło 12 punktów po raz pierwszy od 1984 roku.
W ostatnich trzech sezonach Spurs wygrali 150 z 194 meczów z Parkerem (77,3%). Bez niego – 7 z 14.
– Utah Jazz wygrali z Charlotte Bobcats 98:68. 9 punktów Cats w pierwszej kwarcie to najgorszy wynik sezonu w całej NBA. Jazz zakończyli serię trzech porażek, przedłużyli serię zwycięstw z Charlotte do ośmiu. Stracili 68 punktów po raz pierwszy od 2008 roku, w ostatnich 27 latach to czternasty taki mecz. W historii Bobcats to dziesiąty mecz z tak małą liczbą punktów. Rekord to 59 punktów przeciwko Celtics (2009). Jazz dokonali dzisiaj morderstwa na tablicach (62-24), zbierając 20 piłek w ataku, zdobywając 31 punktów drugiej szansy (Bobcats odpowiednio 8 i 7). +38 na tablicach zdarza się po raz pierwszy od piętnastu lat (Suns 67-29 Mavs).
Enes Kanter (drugi start w tym sezonie) zdobył 23 punkty i zebrał 22 piłki. Oba wyniki to jego nowe rekordy kariery. Sam miał tylko o dwie zbiórki mniej od całego zespołu Charlotte. To pierwsze 20/20 w Jazz od 2010 roku (Boozer). Od 1979 roku (przenosiny z Nowego Orleanu do Utah) Kanter jest drugim graczem Jazz z 22/22 w meczu bez dogrywek – Karl Malone miał cztery takie występy.
Randy Foye w tym sezonie trafił 130 rzutów za trzy – to nowy rekord organizacji. Rekordem jest także 19 punktów dla DeMarre Carrolla (7-10 FG, 20 min).
– Suns wygrali trzeci mecz z rzędu. Dziś z Hawks, 92:87. Marcin Gortat miał w 20 minut tylko dwa punkty i dwie zbiórki (1-6 FG), ale ławka rezerwowych Phoenix wygrała starcie 58-34. 15 punktów zdobył Wesley Johnson (6-9 FG, 3-4 3pt), 16 punktów (4-5 3pt – rekord kariery) miał Marcus Morris, 12/5 Jermaine O’Neal, 11/6 Markieff Morris. Al Horford (w pięciu poprzednich meczach – 26 ppg, 13 rpg) zdobył dziś 20/7/4/3. Josh Smith miał tylko pięć punktów.
– Ty Lawson trafił game-winnera na 0.2 sekundy do końca spotkania Nuggets 105:103 Thunder. Samorodki wygrały dziesiąty mecz w Denver z rzędu. Są 25-3 w Pepsi Center, to drugi wynik w lidze (za Miami). Wilson Chandler wstał z ławki i zdobył 35 punktów (13-19 FG, 6-7 3pt), wyrównując rekord kariery. Rezerwowi Nuggets wygrali z ławką Thunder… 71-11.
OKC, najlepiej rzucająca wolne drużyna w NBA, mieli dziś taką samą skuteczność z FT jak Nuggets, jeden z najgorszych teamów pod tym względem. W pięciu poprzednich meczach skuteczność osobistych Thunder wynosiła 90,4% (130-138). W tym okresie Grzmot miał tylko osiem pudeł z linii – dziś dziesięć. Russell Westbrook pobił rekord sezonu z 38 punktami (6 zb, 5 ast, 12-17 FT) – w sześciu ostatnich meczach notuje średnio 30 ppg i 6 apg.
Nuggets po raz piąty z rzędu mieli 11 przechwytów (dziś 14) – to pierwsza taka seria dla Denver od 1990 roku.
Thunder przegrali trzeci kolejny mecz na wyjeździe. W tym sezonie tylko Heat i Grizzlies nie zanotowali takiej serii. Nuggets są z kolei siódmą drużyną z serią min. 10 zwycięstw u siebie.
You must be logged in to post a comment.