Kupchak zaprzecza, że Lakers chcą ściągnąć Rondo

640px-Lakers_logo200px-Boston_Celtics.svgMitch Kupchak zaprzeczył w rozmowie z CBSSports.com, że trwają rozmowy na linii Lakers – Celtics, które miałyby doprowadzić do wymiany Dwighta Howarda i Rajona Rondo.

Nie rozmawiałem z Dannym Aingem od tygodni. Powiedziałem to tydzień, lub dwa temu – nie wytransferujemy Dwighta Howarda i to się nie zmieniło. – Mitch Kupchak

Gdy dziennikarze dalej drążyli temat i pytali, czy choćby rozważana była taka wymiana, Mitch znów zdecydowanie odparł że nie.

Zapytany w piątek o te pogłoski Dwight Howard powiedział, że byłby zaskoczony gdyby doszło do transferu. Środkowy jednocześnie dodał, że nie podda się presji z niczyjej strony by już w tej chwili ogłaszać decyzje na temat swojej przyszłości.

Osobiście uważam, że prawdopodobieństwo wspomnianej wymiany jest praktycznie zerowe. Lakers muszą wygrywać tu i teraz, a kontuzjowany Rondo im w tym w bieżących rozgrywkach nie pomoże.

Poza tym, co ten transfer oznaczałby dla Steve’a Nasha, którego 3-letnia umowa warta około 9 mln $ za sezon musiałaby także zostać w niedługim czasie wytransferowana?

Kończąc wątek transferowych plotek na linii Boston – Los Angeles mam swoją propozycję dla GM-ów. Jeśli już jesteśmy na wystarczającym poziomie gdybania, to co myślicie o takim rozwiązaniu:

Propozycja czterostronnej wymiany na linii Celtics - Lakers - Clippers - Mavericks.
Propozycja czterostronnej wymiany na linii Celtics – Lakers – Clippers – Mavericks.

Komentarze do wpisu: “Kupchak zaprzecza, że Lakers chcą ściągnąć Rondo

  1. Tak jak wspomniałeś, bez szans. Rondo kontuzjowany bardzo poważnie, więc temat jego transferu nie wchodzi w grę. Wątpliwe jest też oddanie KG do Clippers, szczególnie że przed sezonem podpisał nowy kontrakt. Jestem wieloletnim kibicem Lakers, ale ruchy managementu od czasów 0:4 z Mavs zakrawają o skandal. Co do DH12 to każdy wie, że nie jest gotowy w 100%, ale nie o to chodzi. Irytującą kwestią jest jego podejście, zero agresji, zawziętości, całkowity luz okraszony uśmiechem po przegranej. To nie jest mentalność zwycięzcy i gościa za którym drużyna pójdzie w ogień.

Comments are closed.