Wade zawieszony, Howard płaci

W środę mieliśmy dwa nieprzyjemne incydenty związane z gwiazdami NBA.

Dwayne Wade, w meczu z Charlotte Bobcats, kopnął broniącego go Ramona Sessionsa w krocze. Co ciekawe, faul odgwizdany został na Ramonie. Czy było to zamierzone – wy oceńcie:

Wczoraj okazało się, że NBA zawiesi Wade’a na jedno spotkanie, bez wypłaty. Wade był zdziwiony reakcją NBA:

Daleko mi do brudnego gracza. Nie miałem zamiaru kopnąć Sessionsa. Po prostu zareagowałem na kontakt, jaki nadchodził z jego strony.

Potem dodał na twitterze:

Drugim zdarzeniem był chamski faul Dwighta Howarda – ofiarą był Kenneth Faried. Patrząc na video, dochodzę do wniosku, że DH12 musiał wziąć przykład z Metty World Peace’a:

Na filmie widać, że Howard nie miał najmniejszych szans, żeby zablokować wejście Farrieda, więc zablokował rękami nie piłkę, a twarz. Kenneth początkowo zwijał się z bólu na parkiecie, ale ostatecznie wstał aby rzucać osobiste i grał dalej. Howard został wyrzucony z boiska za faul niesportowy drugiego stopnia, tzw. Flagrant 2.

Po meczu, Dwight zgodził się, że był to dość brutalny faul ale nie na tyle, by wyrzucać go z boiska:

Byłem zdziwiony tym, że sędziowie uznali to za Flagrant 2. Nie zamierzałem uderzyć Farieda. Lubię go jako gracza i moim jedynym zamierzeniem było go sfaulować.

Kenneth jest innego zdania:

Wiedziałem, że wkurzają go moje zbiórki, ponowienia akcji, wsady. Kiedy wchodziłem na kosz, byłem zdecydowany na kolejny wsad. On widział to w moich oczach. Dlatego sfaulował mnie w ten sposób, to był rezultat frustracji Dwighta.

Dwight Howard został ukarany grzywną w wysokości 35 tys. dolarów.

Na koniec film, który znalazłem na YouTube pokazujący kilka zagrań Wade’a:

Jaka jest Wasza opinia? D-Wade to tzw. dirty player?

Komentarze do wpisu: “Wade zawieszony, Howard płaci

  1. Dirty Player raczej nie, ale zbliża się powoli do MWP… nie panuje nad sobą, a na pierwszym przykładzie widać jak sędziowie faworyzują Heat!

    1. chyba sobie zartujesz, wade ma tanie zagrania jak to ostatnie z ramonem, natomiast MWP jak juz je.bnie to je.bnie porzadnie.

  2. Jak dla mnie tłumaczenie że to było nie chcący to robienie z siebie idioty, zasunął mu kopa w krocze że aż noga do kąta prostego doleciała. Co do jego poprzednich zagrań no to niech gościu lepiej trzyma nerwy na wodzy, bo jak wcześniej broniły go umiejętności tak tych jest już co raz mniej poprzez kontuzje.

  3. Wade jak dołączył do NBA to bardzo go lubiłem, z czasem stał się dla mnie śmieciem, jego chamskie zagrywki – nie częste ale za to poważne, psują piękni gry. Ma chłopak problemy z głową, to widać.

  4. Traci Skila i mu się to nie podoba, więc fauluje. Jak ostatni frajer wali po orzechach, a sędziowie i tak flatgrounda 2 mu nie dadzą bo to Wade. Żałosne faworyzowanie Heat, choć Lebrona szanuje coraz mniej podoba mi sie to. Artesta by tak nie zaatakował bo by wpierdol dostał :>

    Słowem Wade się stacza

  5. Dajcie mu Snickersa, bo zaczyna strasznie gwiazdorzyć…

  6. Hejterzy wrócili . Ikony NBA rzadko dostają flagranty czy nawet techniki- czas się obudzić. Tak było jest i będzie Kobas , Wade , Durant czy James mogą więcej oni jako jedyni praktycznie z każdym sędzią mogą się ciąć i technika nie będzie. A już taki Cousins – który jest na drugim biegunie by już dawno po kwestionowaniu decyzji wyleciał.

  7. nie no, jakies zarty, obejrzalem te niby brudne zagrania i co? i nic, wielu wielkich graczy takie starcia ma wpisane. a ze Wade jest wielkim graczem to nie ulega watpliwosci, pokazuje to z kazdym kolejnym meczem tego sezonu, rozkreca sie i licze, ze pokaze niedowiarkom jaki potencjal jeszcze ma. jak byl miekki, grzeczny to biadolili, teraz gra twardo to tez narzekania. nie staram sie wcale go usprawiedliwiac, 1 mecz kary jak najbardziej zasluzenie, ponioslo go to kopnal gdzie nie trzeba i chluby mu to nie przynosi, co nie zmienia faktu, ze jest top 5 tej ligi – ciagle

    1. Wade teraz top 5? On ledwo łapie się do top5 SG.
      Ziomek obudź się mamy 2013 rok

  8. Jedno Mistrzostwo podarowali mu sędziowie. Drugie LeBron. Pseudocwaniak.

  9. A hejterzy do razu. Nie ma polskiego określenia tylko wszystko kalką tych ignorantów z USA?
    Trzeba przyznać: dno :-(

  10. mateusz skąd ty sie synu wyrwałeś ? z choinki ?
    2006 sędziowie Wade’owi podarowali mistrzostwo, widziałeś serie , widziałeś plaoffy , zapytam więcej czy ty wtedy widzialeś na oczy , skąd się biorą tacy ludzie , grałeś kiedyś w kosza ? Podarowali mistrzostwo to Lakersom za czasów Shaqa i to 3 krotnie i raz w Serii z Boston

    1. Co wejście na kosz to faul. Ale odległe czasy, nie ma co wracać. Każdy ma swoje zdanie, a ja się tutaj kłócić nie zamierzam. Wade nie lubiłem i lubić nie będę. Ocena więc obiektywna być poniekąd nie może.
      Pseudocwaniaczek startuje tylko do PG. Rondo, Bibby, Collison..

      Niech wystartuje do większych od siebie.
      Koleś wydaje książkę o ojcostwie, a sam w robocie ludzi kopie po jajach na oczach wielu.
      Żenada.

  11. Śmiech mnie ogarnia jak czytam co niektórych wypociny w komentarzach, nikt nic Wade’owi nie dał czy darował, sam sobie na to ciężko zapracował, nie siedział jak wy z dupą przed komputerem i nie obgadywał innych za plecami tylko ciężko trenował na to co ma teraz. Jest absolutnie TOP 10 ligi nadal, wystarczy oglądać mecze, a nie sugerować się cyferkami z ESPN, swoją drogą całkiem niezłymi, bo ile on wg was miałby zdobywać w te 33 MPG? 25 na mecz? Trafia z wybitną skutecznością, nadal jest TOP 3 na P’&R’, nadal wybitnie blokuje i tak dalej można by tu wymieniać. Zastopowała go kontuzja, coś czego niektórzy nie potrafią pojąć. @mateusz, a Stern’owi dał w łapę żeby w ogóle go do Draft’u przyjęli, je**ij się w łeb chłopie i to porządnie.

  12. podarowali mu sedziowie… – buhahahhahahaha, ogladales nba w 2006 roku?! ale jak tak sie nad tym wpisam zastanowic to zal bierze, tak, zaraz bedziemy mieli 2013 r. i Wade znow bedzie wymiatal, a maly krok do tylu musial zrobic – jak pisali analitycy espn – zeby lebron wreszcie zdobyl mistrzostwo. bo co by bylo gdyby i jeden i drugi zdominowali tak gre jak czynil to bronek w cavs, a wade, kiedy byl osamotniony w miami – jak odpadali w I rundzie playoffs.. pewnie pilka dzieliliby sie dwa razy w meczu

  13. Lubilem go, ale chyba nie moze sobie poradzic psychicznie z tym, ze sie starzeje i jest coraz slabszy. Te zagrania sa zalosne, szczegolnie to z kopem w jaja, albo wyrzuceniem buta Bibbiego. Skur$^^#@!two. Dziwi mnie, ze na to nic sedziowe nie zareagowali, powinien byc technik, skoro nawet za „grozne spojrzenie” po wsadzie sie go dostaje.

Comments are closed.