Trudy i znoje sędziów NBA

Po sławnej na cały świat reakcji Joey’a Crawforda w Staples Center, postanowiłem zebrać różne ciekawe i śmieszne zachowania sędziów, a także, czasami absurdalne, sytuacje pomiędzy zawodnikami i sędziami. Okazuje się, że ten zawód jest dużo bardziej wymagający niż by się mogło wydawać!

Bill Kennedy, sędziując w finałach pomiędzy Miami Heat i Dallas Mavericks z 2011 roku, pokazał jak dobrym jest… tancerzem:

Sędziowie nie tylko zajmują się sędziowaniem. Mają też doświadczenie w przechwytach i wyprowadzaniu piłki do kontry. Chris Wilcox świadkiem!

Ronnie Garrison pokazuje wszystkim, że triangle offense to wcale nie jest nic trudnego. Wraz z Lamarem Odomem i Vladimirem Radmanovićem rozpracowują defensywę Pistons!

Niestety, nie wszyscy sędziowie są na stałe zapisani w składach drużyn NBA. Nie wszyscy zawodnicy o tym wiedzą i często podają im piłkę z nadzieją, że sędzia zakończy akcje punktami. Nie wiedział o tym Dwight Howard podając do Grega Willarda:

Zapomniał o tym również Kendrick Perkins, który podał do „rozgrywającego” Erica Williamsa:

Zawód sędziego to również niebezpieczeństwo, które czyha na każdym kroku. Przekonał się o tym Tommy Nuñez, który został stratowany przez biegnącego do kontry Tony’ego Allena:

Pamiętajcie też, że sędzia to część parkietu, można po nim biegać, można od niego odbijać piłkę. Joey Crawford, weteran, wie o tym doskonale. J.J. Reddick też. Powinni odgwizdać 4-point play! Przeciez widać, że Crawford go sfaulował!

Sędziowie są niesamowicie wysportowani, niekiedy prawie jak czołowi gimnastycy USA. Pokazuje to sytuacja, w której znalazł się Courtney Kirkland:

Czasami, sędziowie myślą, że zwykłe podanie przez nich piłki za plecami będzie wyglądało fajnie w telewizji. Nie do końca się z tym zgodzę:

Ronnie Garrison należy do tych sędziów, którym raczej nie należy patrzeć w oczy. Przekonał się o tym Rasheed Wallace. Tym razem nie było obok piłki, która by nie kłamała:

Joey Crawford, który pojawia się w tym zestawieniu kolejny raz…i pewnie nie ostatni, ma na swoim koncie również faul na zawodniku. Coś więcej może o tym powiedzieć Damon Jones. Joey oczywiście był niewinny, wszystko złożył na stojącego obok Billupsa!

Bardzo często można też zauważyć jak sędziowie okazują swoją sympatię swoim ulubionym zawodnikom. Ronnie Garrison zapomniał chyba, że jest na wizji i powiedział Stephenowi Jacksonowi jak bardzo podobała mu się ostatnia akcja:

Czasami sędziowie są ofiarami frustracji zawodników, czasami też satysfakcji z efektownie zdobytych punktów. Coś więcej na ten temat może powiedzieć Eddie Rush po bliskim spotkaniu z Paulem Piercem:

A co by było gdyby wyposażyć sędziów w mikrofony podczas meczu? Można dowiedzieć się wielu ciekawostek:

Nie wiem ile zarabiają sędziowie w NBA. Ale skoro muszą dorabiać na boku tańcząc, nie sa to pewnie duże sumy:

A Wy jakie macie wspomnienia z sędziami NBA?