Rose wróci jako lepszy zawodnik

Derrick Rose nie grał żadnego meczu od czasu złapania poważnej kontuzji w zeszłorocznych rozgrywkach posezonowych. Rehabilitacja trwa długo, ale zawodnik pozostaje cierpliwy i zapowiada wielki powrót. To jeszcze nie koniec Derricka Rose’a, to początek.

„Nauczyłem się cierpliwości” – Mówi Rose. „Wcześniej, wcale nie byłem cierpliwy. To dlatego chciałem przejść na zawodowstwo już po pierwszym roku na uniwersytecie w Memphis. To dlatego tak bardzo pragnę zdobyć mistrzostwo. Muszę udowodnić lekarzom i trenerom, że gdy wyjdę na boisko, wszystko będzie w porządku.”


Bulls nie grają tak jakby chcieli w tym sezonie. Mają po 7 zwycięstw i porażek [update – +1 wygrana, pisałem to przed zwycięskim meczem z Sixers], a nie zapowiada się by nagle Byki dostały skoku formy. Rose jest im potrzebny.

„Wiem, że Bóg ma plan, nie robi rzeczy bez powodu. Mam nadzieję, że w moim przypadku powodem było stanie się silniejszym i lepszym zawodnikiem.”

Będę lepszym zawodnikiem, ale kto wie w jakiej kategorii. Mentalnie, myślę, że już jestem silniejszy. Moje nogi też nigdy nie były silniejsze.” Mówi Rose.

W zeszłym sezonie Bulls mieli jedną z najlepszych, jak nie najlepszą ławkę w lidze. W przerwie po sezonie z drużyny odeszli między innymi Kyle Korver, specjalista od obrony – Ronnie Brewer, C.J. Watson i środkowy Omer Asik.

Problemem drużyny jest też słabsza obrona w porównaniu z poprzednim sezonem. W zeszłym roku Chicago pozwalało rzucać przeciwnikom średnio 88.2 punktów w meczu (najlepiej w lidze), teraz wynik ten wynosi 93.4 punktów.

„Obrona nie jest taka jaka powinna być. To coś innego niż rok temu bez wątpienia.” Mówi Noah.

To już nie jest ta sama drużyna co rok temu. Nie zapominajmy jednak, że to dopiero początek długiego sezonu i wszystko może się zmienić. Tak jak powtarza Rose, trzeba być cierpliwym.

Komentarze do wpisu: “Rose wróci jako lepszy zawodnik

Comments are closed.