Josh Howard Rysiem?

Niski skrzydłowy, Josh Howard, który w poprzednich rozgrywkach reprezentował barwy Utah Jazz, znalazł się na celowniku Charlotte Bobcats. Wg ostatnich doniesień pojawił się on na testach w Północnej Karolinie i powalczy o angaż w najsłabszej drużynie ligi.

32-letni Howard swoje 'prime’ przechodził w latach 2005-2008, wówczas udało mu się awansować do Meczu Gwiazd NBA. Josh był nawet brany pod uwagę przy szerokiej kadrze Stanów Zjednoczonych na Mistrzostwa Olimpijskie w  2008 roku, ale zamiast tego wybrał obóz młodzieżowy dla przyszłych koszykarzy..

Jego największe punktowe zdobycze w karierze, to 47 oczek z 2007 roku i meczu przeciwko Jazz, podczas gdy szczytowa forma przynosiła mu statystyki na poziomie 19,9pkt i 7,0zb. Wówczas on był współliderem Dallas Mavericks tuż obok Dirka Nowitzkiego.

Howard od lat sprawiał problemy dyscyplinarne m.in. stawiano mu zarzuty posiadania marihuany czy palenia jej. Jego czar kariery prysł, kiedy sternicy klubu zdecydowali się na wymianę zawodnika do Waszyngtonu. Wśród Wizards musiał on walczyć o swoją pozycję i okupił to kontuzją zerwania wiązadła kolanowego (ACL). Od marca 2010 roku przechodził rehabilitację, po której już mu było bardzo ciężko wrócić do formy z czasów gry dla Mavs. Średnie na poziomie 8pkt i 4zb nie odzwierciedlały świetnej przeszłości gracza.

W zeszłym sezonie na jego usługi zdecydowali się Jazz-meni. Z kolei w panującym off-season sporo się mówiło o zainteresowaniu jego osobą Warriors czy Lakers. Dzis jednak wiemy, iż nie jest on na uprzywilejowanej pozycji, musi walczyć o angaż w słabszych drużynach, przede wszystkim udowodniając swoją sprawność fizyczną. Na pewno jego doświadczenie dodałoby więcej pewności niszowej ekipie ligi. Po transferze Bena Gordona, Bobcats mogliby zaangażować drugiego wartościowiego weterana, który uzupełniłby skład przy Kembie Walkerze, Michaelu Kiddzie-Gilchriście czy Bismacku Biyombo.

Wg doniesień, jeśli Howardowi nie uda się podpisać umowy z Rysiami, kolejne drużyny pragnące zaprosić Josha na testy to Chicago Bulls i New York Knicks. Zarabiający przez ostatni rok – 3mln USD – skrzydłowy musiałby jednak się liczyć z dużo niższymi zarobkami, na poziomie minimum dla weterana.