Gasol w formie, Hiszpania pewnie ogrywa Francję

Wprawdzie nie był to jeszcze mecz o punkty a jedynie towarzyskie spotkanie, to jednak mistrzowie i wicemistrzowie Europy ostatniego Eurobasketu pokazali dobrą koszykówkę zapowiadając walkę na zbliżającej się wielkimi krokami Olimpiadzie w Londynie.

Po porażce 65:81 w Hiszpanii tym razem Trójkolorowi podejmowali swoich oponentów u siebie.  I po raz kolejny musieli uznać wyższość swoich rywali, którzy wygrali i tym razem 75:70.Najlepszym graczem na parkiecie był Pau Gasol, który wraca do swojej najwyższej, reprezentacyjnej formy – 22 punkty i 10 zbiórek. Niewiele ustępował mu gracz Thunder – Serge Ibaka, który zakończył mecz z dorobkiem 16 punktów i 10 zbiórek.Victor Claver dołożył zaś 10 punktów i 9 zbiórek. Kluczem do zwycięstwa Hiszpanów była trzecia kwarta wygrana 19:10 i run 12:3 jaki uzyskali na początku drugiej połowy.

W zespole gospodarzy najwięcej punktów uzyskał Kevin Seraphin – 12, natomiast wracający do formy z playoffs Tony Parker miał jedno „oczko0” mniej w swoim dorobku i gogle na twarzy, które przypominają mu ciągle o feralnej bójce w jednej z nowojorskich knajp.