Brendan Haywood w Bobcats

Charlotte Bobcats wygrali 'licytację w ciemno’ o Brendana Haywooda, który został w czwartek zaamnestionowany przez Dallas Mavericks.

Od momentu amnestii kluby będące pod progiem 'salary cap’ miały 48 godzin na podanie kwoty, jaką mieliby płacić Haywoodowi w przyszłym sezonie. Wygrali Cats, którzy zaproponowali nieco ponad 2 miliony dolarów. To oznacza, że Mavericks będą musieli dopłacić 6,3 mln $, bowiem zarobki Haywooda za przyszły sezon wynoszą 8,3 mln $.

Amnestionując Haywooda, Mavericks pozbyli się 27-milionowego kontraktu mającego trwać jeszcze przez 3 lata. To ważny ruch pod kątem przyszłorocznego off-seasonu, gdzie Dallas mają zapolować na Dwighta Howarda i Chrisa Paula. Dzięki temu posunięciu Mavs zeszli poniżej 'salary cap’, podpisali na jeden rok Chrisa Kamana oraz wygrali 'licytację’ o Eltona Branda.

Gdyby w ciągu 48 godzin nie znalazł się żaden chętny (będący oczywiście pod progiem salary cap) na Haywooda, zostałby on niezastrzeżonym wolnym agentem. Taki los spotkał Darko Milicica, na którego amnestię wykorzystali Minnesota Timberwolves. Z kolei Luis Scola (amnestionowali Rockets) nie powinien do niego dołączyć, bo według plotek do licytacji o niego chcą włączyć się Cavaliers, Kings i.. Mavericks.