Rozstrzelani-pokonani: L.A. Clippers

Przed sezonem wiele szumu wytworzyło się wokół tego zawsze drugiego teamu z Miasta Aniołów. Wszystko to zasługa transferu Chrisa Paula, którego osoba na dobre pozwoliła wrócić drużynie do elity zespołów walczących o play offs. Zespół wzmocnił jeszcze weteran Chauncey Billups, którego kontuzja ścięgna achillesa wyeliminowała z drugiej części sezonu. Wszystko więc zostało w rękach liderów drużyny: Paula i Griffina, którzy pod koniec okresu transferowego dostali czarodziejski zastrzyk w osobie Nicka Younga. Zastanówmy się jakie zmiany powinni poczynić sternicy klubu, by za rok powalczyć o coś więcej niż II runda P.O. 

1.  Kogo widziałbyś w roli nowego szkoleniowca L.A. Clippers w przypadku zwolenienia Vinny’ego Del Negro?

2. Wiadomo, że w zespole zabrakło Chauncey’a Billupsa, który będzie chciał ponownie wesprzeć Chrisa Paula i Blake’a Griffina w nowym sezonie. Kogo jeszcze powinni zatrudnić Clippers by realnie myśleć o finale konferencji (wszystko oczywiście zgodnie z wymogami salary cap) ?

3. Co powinien w swojej grze poprawić Blake Griffin by stać się najlepszym silnym skrzydłowym ligi?

4. Clippers i Lakers od lat grają w tej samej hali. Obie drużyny by pogodzić terminy z hokeistami zmuszeni byli grać dzień po dniu. Czy Clippers nie powinni mieć osobnego domu, z korzyścią dla obu drużyn, którym tegoroczny play off dał mocno w kość?

Komentarze do wpisu: “Rozstrzelani-pokonani: L.A. Clippers

  1. 1.Don Nelson (?)
    2.Obawiam sie,ze Billups bedzie zmuszony zakonczyc kariere. Przedluzyc umowy z Youngiem i z K-Martem(mu tez wygasa).Koniecznie kogos na SG musza sciagnac.Gordon,JR Smith moze inny kandydat.3.Poprawic rzut.Z dystansu,poldystansu,trojki,osobiste.4.Wyczyn hokeistow jednorazowy,wiec watpie aby chcieli wybudowac nowa hale.

  2. 1. Van Gundy – to że Dwight wymusił jego zwolnienia nie oznacza że nie zna się na swojej robocie
    2. Bledsoe pokazał ogromny potencjał. Pewnie nie zatrzymają Younga bo ten chce 8-10 mln za sezon (zresztą nie mają do niego praw Birda więc chyba i tak musieliby go podpisywać z MLE). Powinni przedłużyć Martina, Evansa i Billupsa + podpisać jakiegoś centra za MLE (całość lub część) może powrót Kamana labo za jakieś 3 mln na sezon takiego Stiensme z Bostonu
    3- Blake przede wszystkim powinien lepiej ustawiać sie w obronie. W tej serii nawet starał się bronić Duncana ale synergy jest bezlitosne w post-up i w izolacjach Blake jest beznadziejny. Bez dobrej obrony będzie takim wyższym sir Charlesem Barkleyem
    4- Inter potrafi dzielić stadion z Milanem choć się nienawidzą więc niby czemu by Clippers mieli mieć osobną halę. A Kings to jakaś aberracja. Pierwszy raz ugrali coś więcej i mogą być taką efemerydą jednoroczną

    1. sorry Ely, ale jeżeli uważasz, ze Barkley  słabo bronił, to całkowicie się z Tobą nie zgadzam. Poza tym Twoje stwierdzenie oznacza, ze będzie HOFem, a ja na razie tego nie widzę. Jeżeli do kogoś można przyrównać Blake’a to do Kempa 

    2.  Z tego co pamiętam to Barkley może nie tyle olewał obronę co raczej był przede wszystkim ofensywną bestią z niesamowitym ciągiem w górę. Gdyby miał wzrost Blake’a to też by sadził takie power dunki. I tak uważam ,że Blake ma potencjał na bycie HoFem. Dużo się uczy. W tych PO widziałem u niego świetną pracę stóp. Miał kilka akcji w post-up w stylu McHale. Ma świetny ciąg na kosz. Fatalnie broni i to jego największa wada ale jego ofensywa to coś znacznie więcej niż tylko te widowiskowe power dunki które nota bene nie są złe bo są cholernie skuteczne

    3.  http://www.youtube.com/watch?v=xoWGnuSyIvY&feature=relmfu
      To wprawdzie akcja z zeszłego roku ale przeciw Memphis miał czasem kilka podobnych akcji pod rząd. Clippers to nie moja bajka ale uważam że Blakowi zrobiono krzywdę sprowadzając go tylko do roli wsadzającego piłkę a on ma coraz lepszy postmove

    4.  a zauwazyles ze to jego jedyny trick? Zach i Speithts napierali się na tą pompke. Gasol stał nieruchomo i Blake nie istniał. Podobnie Diaw w meczach u siebie( meczy w staples nie widziałem więc nie wiem) Gasoł stał a jak blake cudował i próbował się opierać na marcu to tamten się odsuwał i strata Blake’a – takich akcji także miał kilka w meczu:)

    5. widzisz, ja Barkleya zapamiętałem trochę inaczej. uważam, że nieźle bronił, ale  niestety z uwagi na warunki fizyczne musiał bronić facetów kilka lub kilkanaście centymetrów od siebie wyższych. W obronie prawie niemożliwym było przesunięcie go a  do tego miał bardzo szybkie ręce, co przy jego postawie było zaskoczeniem. Poza tym Barkley miał niezły rzut (w tym za 3) o którym Blake może tyko pomarzyć i dobry przegląd pola, o rzutach wolnych nawet nie wspomnę. Nie piszę, że Blake jest zawodnikiem, który potrafi tylko dunkować, ale że jego gra opiera się na sile i skoczności. Jego kolana już przechodziły ciężką kontuzję, a to dopiero początek. przy tak intensywnych obciążeniach facet się za kilka lat rozsypie i straci swój jedyny atut. Stanie się z nim to co z kempem w tym sensie, że jak straci dynamikę to nie będzie dla niego miejsca w NBA.
      Oczywiście Blake jest młody i może się jeszcze rozwinąć, ale ostatni sezon był dla niego gorszy niż poprzedni. Jeśli do kogoś miałbym porównać tego gracza to do Shawna Kempa, dla mnie to Shawn Kemp z mózgiem

  3. 1. Phil Jackson :D 2. kogos na pozycjach 2-3 3.Rozwija się chłopak trzeba dac mu czas. 4.A kto za nia zapłaci niby ?

  4.  1. Praktycznie każdy trener będzie lepszy od , Del Negro. Przydałby się im ktoś pokroju Larrego Brown’a  A może Jerry Solan .
    2. Jeśli wyleczy się w 100 procentach , to zostawiałbym go w ciemno. Takie doświadczenie, rzut z dystansu są potrzebne LAC, co pokazało zresztą starcie z SAS, tacy zawodnicy jak on czy K-Mart są po prostu niezbędni w rotacji .
    3.Obrona, obrana i rzuty, jest duży, silny i atletyczny powinien sobie robić miejsce ciałem i więcej rzucać.
    4.Nie wydaje mi się, LAL teraz albo awansują do PO, ale jeśli nawet to odpadną zaraz w przedbiegach, a NHL, to raczej ta drużyna powinna mieć osobną halę z lodowiskiem.

    1.  Powinno być  : raczej nie awansują do PO w perspektywie paru lat i odejściu Kobe’go

  5. 1. Zostawić Del Negro i dać mu jeszcze szansę.

    2. Brakło doświadczenia, spokoju i rzutów z dystansu właśnie Billupsa. Potrzeba kogoś na SG, kto może ściągać na siebie obronę. Gordon to bardzo dobry pomysł. Ważne, żeby odwracał uwagę od CP3 a jednocześnie z nim współpracował na obwodzie. Ja bym się zastanawiał jeszcze czy nie zakontraktować kogoś takiego jak Ryan Anderson. To wysoki i dość mobilny zawodnik, który z powodzeniem może kryć SF, a jednocześnie posiada solidny rzut z pół i pełnego dystansu.

    3. To bardzo trudne pytanie. To młody facet, któremu efektowność gry jeszcze przysłania cel.  Do niektórych rzeczy musi zwyczajnie dojrzeć. Powinien popracować nad obroną i rzutem z dystansu. W PO nie wszystko da się zapakować do kosza.

    4. Nie bardzo rozumiem w jaki sposób im to przeszkadza w rozwoju?

  6. 1. Może Nate?
    2. Dziwię się że nikt nie zająknął się nawet o Butlerze- to on był największa bolączką przez cały sezon. W obronie grał dobrze choć na świeżo ze Spurs jako ekipa sobie nie radzili , a Gay jak włączył mod 4 kwarta to Butler tylko biegał za nim i faulował. Ale w ataku rozgrywał fatalny sezon. On miał rozciągać obronę trójkami a one mu siedział raz na rundę playoffs lub raz na parę spotkań w rs. Przydałby im się taki Batum potrafi już bronić a jest jeszcze młody ( dodatkowy atut) no i przede wszystkim solidnie sieka za trzy a i pod kosz ładnie wbija. Mam nadzieję że Batum zostanie w Portland ale taki typ zawodnika im potrzebny. No i Center Jordan ma przebłyski ale to za mało Evans raczej na s5 zawodnika się nie nadaje choc w rotacji potrzebny.

    3. On nigdy nie będzie najlepszym skrzydłowym. Agresywniej na deskach, obrona o lata swietlne jest za takim Hibbertem, no i w ataku cos poza Dunkami. Bo jak ma mecz kiedy punkty zdobywa tylko z wsadow to cos nie halo jest.

    4. Jak dla mnie zaden problem

  7. 1. Karla, ale to niemożliwe. JVG lub Browna

    2. wszystko zależy od tego jakie pieniądze będą chcieli obecni gracze. Kogoś na SG i wymienić Jordana.

    3. wszystko!! Blake nigdy nie będzie najlepszy. Na razie niewiele potrafi poza wykorzystywaniem swoich warunków fizycznych. Jest silny, skoczny, ale nie ma dobrego rzutu, słabo broni, fatalnie wykorzystuje osobiste, ale jak motoryka siądzie przez kontuzję, a o to jest nietrudno (Rose, Billups, Shumpert) to facet moze zapomnieć o grze w NBA.

    4. nie wiem jaka korzyść?? wyłożenie kilkuset milionów na odrębną Halę??? Do tego jeszcze Clipps od niedawna wzbudzają zainteresowanie i tak naprawdę nigdy nie będą niczym więcej jak modą. Złapie kontuzję Griffin lub Paul i nikt na nich nie przyjdzie   

Comments are closed.