’Kosmiczny Rondo’ ponad 'Linsanity’

Rajon Rondo drugi raz w przeciągu tygodnia odnotował triple-double. W spotkaniu przeciwko Knicks filigranowy rozgrywający bostońskich Celtów uzbierał przez 53 minuty meczu z Knicks: 18 punktów,20 asyst i 17 zbiórek. Jego wyczyn jest czwartym potrójnym dubletem w obecnym sezonie i siedemnastym w całej karierze na parkietach NBA. Jego team dzięki postawie swojego rozgrywającego oraz wybornej formie strzeleckiej Paula Pierce’a po dogrywce pokonał Nowojorczyków (115:111). 

Tym wspaniałym występem Rondo dogonił Wilta Chamberlaine’a (22pkt,25zb,21as) i Magica Johnsona (24pkt,17zb,17as) stając się trzecim zawodnikiem w historii, który w jednym meczu zanotował co najmniej 17 punktów, asyst i zbiórek jednocześnie. Rondo swoje pierwsze TD w tygodniu, zaliczył w środę przeciwko Milwaukee Bucks.. Wówczas rozgrywający Celtów zanotował 15 punktów, 11 zbiórek i 10 asyst w wygranym przez Zielonych spotkaniu.

17 zbiórek to również nowy rekord kariery 26-letniego playmakera. Dla przypomnienia; w obecnym sezonie RR#9 zdobywa średnio 14,2 punktu, 9,8 asysty i 4,9 zbiórki.

Spotkanie w TD Garden stało na wysokim poziomie a emocje w grze były do ostatniej minuty dogrywki. Świetny mecz przeciwko Carmelo Anthony’emu (25pkt)  rozgrywał Paul Pierce, który wywalczył 34 punkty, trafiając w samej końcówce czwartej kwarty trójkę dającą Celtom dodatkowe pięć minut gry.

Niestety do udanych spotkań potyczki w Bostonie nie zaliczy Jeremy Lin,  dzięki któremu NY wygrał 11 z 13 ostatnich spotkań. Tym razem obrońca zapisał na swoim koncie 14 punktów i pięć asyst, lecz przy niższej skuteczności (6/16). Popełnił też sześć strat.

Wynik: Boston Celtics – New York Knicks 115:111 (27:29, 24:27, 29:16, 23:31, d. 12:8)


Punktowali: P. Pierce 34, R. Rondo 18 (20 as, 17 zb), K. Garnett 18 (10 zb), B. Bass 18 oraz C. Anthony 25, A. Stoudemire 16 (13 zb), J. Lin 14.

Komentarze do wpisu: “’Kosmiczny Rondo’ ponad 'Linsanity’

  1. Linsanity wygasa..

    Rondo jest niesamowity, mam nadzieje że Boston zbuduje ciekawy zespół oparty na nim.

    1. Nie no, przecież Rondo ma kosę ze wszystkimi, gra słabo i chcą się go pozbyć. Przynajmniej według tutejszych redaktorów

    2. Coś Ci się chyba pomyliło. Żaden z nas nigdy nie napisał, że Rondo gra słabo, raczej pisaliśmy o tym, że Ainge jest nieobliczalny i nie zdziwi nas żadna wymiana z udziałem Rajona.

  2. to chyba u konkurencji byl obszerny artykul, o tym dlaczego Rondo jest przeceniany :-)

    1. Dokładnie. Rajon musiał czytać tekst Loraka na Czwartej kwarcie:)

  3. niestety nic mi o tym nie wiadomo. na pewno na Enbiej.pl nikt nie podważał wielkości Rajona;-)

  4. Wszyscy sie czepiają Rondo a żaden PG nawet się nie zbliża do statystyk, które on wykręca… rzuca tylko 14 pkt na mecz ? a po co więcej? jeśli się ma się takie otoczenie? Nie musi punktowac jak Irving, latać jak Rose czy mieć Last Second Shot’s jak D-will.. Dla mnie tak powinien grac rozgrywający… Wkońcu nazywa się Rozgrywający a nie Rzucający..

    1. pełna zgoda. można rzec to jeden z ostatnich klasycznych rozgrywających w stylu starego,dobrego Jasona Kidda. to nie jest tzw. combo obrońca a właśnie typowy playmaker o dużej wartości, świetnym przeglądu pola i wysokim boiskowym IQ. po dwóch triple double sam wątpię czy jest choć 1% szans na wymianę z jego udziałem (?)

    2. Szans na wymiar nie ma już to potwierdził Ainge i sam Doc więc cokolwiek piszą o Rondo i wymianie nie ma co wierzyć. Do wymiany napewno jest Garnett i Allen… osobiście nie mam nic przeciwko tym bardziej za np. J Smoove..

  5. Nad tekstem z Rondo można się nie zgadzać, sam brałem udział już w tych wcześniejszych artykułach, gdzie Lorak poruszał sprawę przereklamowanego Rondo, co niejako zrodziło i sprowokowało go do stworzenia tego artykułu.

    Trzeba przyznać, że tekst sam w sobie jest świetny, brakuje mi takich tekstów na enbiej.pl, który wychodziłyby po za ramy statystyk z espn…

    1. Wątpię by nasze teksty kręciły się tylko wokół statystyk z ESPN. Sam jak piszę jakiś obszerniejszy artykuł staram się jak najmniej patrzeć pod kątem statystyk, za to staram się pokazać mocne strony zawodnika poprzez słowo pisane, a nie suche liczby. Reszta chłopaków myśli chyba podobnie.

      Poza tym każdy blog ma swój styl. I to jest chyba w tym wszystkim najfajniejsze, sam jestem wiernym fanem zet-pe-jeden i nie ukrywam, że każdego dnia wchodzę tam kilka razy. Zresztą na ich chatango też jestem jednym z najaktywniejszych userów. Od każdego można się czegoś ciekawego nauczyć, a i tak jest nas stosunkowo mało w porównaniu np. do piszących o piłce nożnej. Za to większość polskich blogów o NBA trzyma dobry poziom, bo nie piszą tam przypadkowi ludzie, tylko tacy, którzy siedzą w tej dyscyplinie od lat. Popatrz jak jest u nas, są weterani jak Wojtek czy Bob, średnie pokolenie jak ja i młodzież jak Afek i Żułwik. To też jest wartościowe, bo każdy postrzega NBA inaczej i można na to spojrzeć z wielu perspektyw.

      Pozdrawiam!

  6. trochę nie doceniasz tego co robią koledzy w redakcji wg mnie. wiele z opisywanych spotkań jest oglądanych na żywo i opisywanych w trakcie ich (autorzy Piotr Gładczak, Patryk Pankowiak, Kamil Doliński, Wojtek Żuławiński, Matuesz Babiarz oraz Paweł Kołakowski). Również swego czasu na forum.enbiej.pl była sonda na zasadzie co lubicie i co chcecie na stronie (min. wyrzuciliśmy Euroligę, przestaliśmy wrzucać też inne mniej ciekawe rzeczy)

    Poza tym wydaje mi się ,że w Polskiej blogosfrerze czy internecie nie spotkasz aż tylu szczegółowych relacji ze spotkań. Wyniki, filmiki czy podsumowanie (jak u nas wieczorem NBA Today) może zrobić praktycznie każdy i robią to również inni. Ponadto od siebie dodam, iż tego typu relacje cieszą się dużym zainteresowaniem, mecze Bulls, Thunder, Clippers, Lakers, Heat czy Knicks mają ogromną rzeszę fanów. Stąd trzymamy ten a nie inny styl. U nas też znajdziesz podumowania tygodnia w dyskusji redakcyjnej czy 5na5.

    Dziwne wg mnie byłoby też gdybyśmy kopiowali też styl, pomysł na artykuł, świetnie piszących kolegów na Czwartej kwarcie lub Zawsze po pierwsze (aha i w nawiązaniu do jednego z komentarzy, nie traktuję i nie traktujemy ich jako konkurencji). Każdy blog to inne podwórko inne spostrzeżenia i sposób pisania. Dlatego też nie jest nudno.

    Część notek naszych min. ostatnie o drafcie, opisy postaci przy All Star weekend czy historię NBA nie znajdziesz z kolei na innych stronach. Nie w takim wymiarze. Czyli coś za coś;-)Jak szukasz głębszych artykułów to polecam Ci różne zakładki nasze typu Odkurzamy Historię czy Felietony. Pozdrawiam.

    p.s. ESPN to nie jedyne źródło informacji i powiem szczerze używamy innych, często bezpośrednich źródeł lub innych od 'konkurencji’

    1. Uwierz, że doceniam, przecież czytam Wasze artykuły i się wypowiadam, porzucając ZP1, który się moim zdaniem bardzo zapuścił. To chyba powinna być największa nobilitacja. Trochę się nie zrozumieliśmy, ja tylko zwróciłem uwagę, że czasem brakuje wyciągnięcia czegoś jeszcze ze spotkań niż suchych cyferek. Bardzo dobrych artykułów jest sporo, głównie właśnie tych które wychodzą za ramówki waszych działań. Nie bójmy się wolnomyślicieli ! :)

    2. Finley , DZIĘKI ZA TWOJE OPINIE, serio. miło czasami z Tobą lub Darkcorem pospierać się. To też coś nam daje do myślenia i zmienia nasze myślenie co do prowadzenia bloga. tak szczerze mówiąc to my chcielibyśmy dawać więcej własnych przemyśleń jest jedno małe ale, czasami brak nam czasu, a jak wiesz sezon jest wyjątkowy i liczba meczy w krótkim czasie ogromna. Jeśli pamiętasz nas z zeszłego roku to było więcej wpisów typu felietony i przemyślenia bo sezon był łatwiejszy typu 1 czy 2 mecze w piątek czy 3 lub 4 innego dnia. Teraz mamy nawał a takie minima to 5 meczów w słabszy dzień. także dzięki i liczę na wyrozumiałość w sensie czasowym. felietony nadrobimy w każdej wolnej chwili;-)

  7. A wracając do Rondo: Póki nie będzie chociażby 33% strzelcem zza łuku ciężko może mu wychodzić runy po pierścień. Nie bez przypadku J-Kidd został mistrzem dopiero gdy strzelał powyżej 40% zza łuku. Bez jego super ważnych trójek w Game2 i 4(bodajże) nie byłoby mistrzostwa dla Mavs. Mam nadzieję że Rajon zamiast być „tylko” super rozgrywającym dorzuci jeszcze pewny rzut z dystansu, Bo gdy Big3 odejdzie może mieć ciężko.
    Co do dyskusji:
    Ja osobiście nie mówię że czegoś tu brakuje. Dla mnie Zawszepopierwsze, Czwarta-Kwarta oraz enbiej.pl dopełniają się nawzajem. Na Zp1 mogę znaleść ciekawe opinie na luźno, czasami ciekawę, ponadto „Przerwa na Żądanie”, na Czwartej Kwarcie Wiele ciekawych tekstów o historii basketu, na Enbiej.pl obszerne podsumowania i mecz wieczoru.
    Więc często skaczę pomiędzy tymi portalami, na każdym znajduję coś ciekawego.

Comments are closed.