Ciekawostki statystyczne #5

Z lekkim, noworocznym opóźnieniem zapraszam na podsumowanie najciekawszych statystyk spotkań rozegranych 31. grudnia.


– Kyle Lowry z Rockets rozdał aż 18 asyst i zdobył przy tym tylko 2 punkty. Jest dopiero szóstym graczem w historii NBA, który rozdał przynajmniej 18 asyst i rzucił 2 lub mniej punktów. Ostatnim był Muggsy Bogues (Hornets), który w 18 lutego 1994 zanotował 19 asyst i 2 punkty przeciwko Bucks.

– Trener Lawrence Frank wygraną Pistons (96-88) nad Pacers zakończył serię 20 porażek z rzędu prowadzonych przez niego zespołów. Frank przegrał ostatni mecz sezonu 2009/10 jak szkoleniowiec Nets. Z tą samą ekipą poległ w 16 pierwszych meczach rozgrywek 2010/11 po czym został zwolniony. Licznik bił dalej na początku obecnego sezonu, kiedy Pistons nie potrafili pokonać pierwszych trzech przeciwników. Frank wygrał ostatni raz 13. kwietnia 2009, kiedy jako trener Nets wygrał z Bibcats.

– Kevin Durant po świetnym początku sezonu, kiedy regularnie rzucał ponad 30 punktów, tym razem zdobył tylko 12 i było to jego dopiero 19. mecz w karierze, w którym zanotował 12 lub mniej „oczek”. Thunder (wcześniej Sonics) mają w tych spotkaniach bilans 2-17. Jedyną wygraną w takim przypadku poza tą sobotnią była ta z Wolves, jeszcze jako koszykarz Sonics (29.12.2007).

Tyson Chandler dziesięciokrotnie wędrował na linię rzutów wolnych w meczu z Kings. Trafił wszystkie próby i został pierwszym centrem Knicks, który dokonał tego od czasu Patricka Ewinga (6.4.2000 vs Wizards, 10-10 FT) przy oddaniu przynajmniej 10 rzutów.

– Lakers trafili tylko 2 z 24 rzutów dystansowych w meczu z Nuggets (8.3%), a mimo to wygrali. To dopiero pierwszy taki przypadek od 4. marca 2005, kiedy LAL zwyciężyli swojego rywala trafiając poniżej 10% rzutów zza łuku. Wtedy to Kobe i spółka trafili tylko jedną z 18 prób (5.6%), a jedynym skutecznym strzelcem był Chucky Atkins.

– Manu Ginobili trafił 9 na 10 prób przeciwko Jazz, co było jego najlepszym wynikiem strzeleckim (skuteczność) w karierze, kiedy oddawał ponad 5 rzutów z gry. Dokładniej drugim takim wynikiem, ponieważ idealnie taką samą skuteczność zanotował przeciwko Hawks, 21 listopada 2003.

– Derek Fisher rozegrał 500. spotkanie z rzędu. Ligowy rekord w tej materii dzierży były kolega Fishera z LAL, AC Green, który w trakcie sezonu 1999/2000 rozegrał 1192 mecz z rzędu.

– Lakers rozegrali szósty mecz w sylwestrową noc od czasu przenosin do Los Angeles. Wygrali pięć z tych spotkań. Ich rewanż z Nuggets, który rozegrany zostanie w Nowy Rok będzie pierwszym, kiedy LAL grają w te oba dni spotkania od rozgrywek 1959/60.

– Kobe Bryantowi brakuje już tylko czterech punktów do przekroczenia 28 000 punktów w karierze. W rewanżowym meczu z Nuggets dokona tego jako szósty gracz w historii.

– Jak zauważył na Twitterze Jakub Wojczyński, jedynym graczem, który notuje obecnie przynajmniej 12 punktów, 12 zbiórek i 4 asysty jest…. Spencer Hawes. Odgadlibyście?

– Tyreke Evans ma w tym sezonie spore problemy z wyregulowaniem celności z rzutów wolnych. W czterech rozegranych meczach, udało mu się trafić tylko 13 z 27 prób (48.1%), gdy podczas całej kariery 74.7% jego rzutów trafia do celu.

– Thunder rozpoczęli sezon od bilansu 5-0. Ostatni raz tak udany początek zanotowali jeszcze jako SuperSonics w rozgrywkach 1998/99, które także były skrócone z powodu lockoutu.

– Greg Popovich wygrał 800. mecz w karierze. Jest 14. trenerem w historii, który osiągnął ten próg.

– Manu Ginobili i DeJuan Blair są jedynymi graczami Spurs w tym sezonie, którzy przekroczyli 20 zdobytych punktów w jednym meczu.

– Jazz wygrali tylko 2 z 16 meczów w San Antonio od momentu otwarcia AT&T Center, czyli obecnej hali Spurs.