Przedsezonowe zapowiedzi: Oklahoma City Thunder

Czas lockoutu i otwarcie okienka transferowego upłynął spokojnie w OKC. Praktycznie cały skład z poprzedniego sezonu stawił się na pierwszym treningu (poza Natem Robinsonem, któremu klub szuka nowego klubu). Fachowcy wieszczą dalszy rozwój ekipie Scotta Brooksa. Czy już ten sezon będzie przełomowy?

Skład:

Pierwsza piątka:

PG: Russell Westbrook

SG: Thabo Sefolosha

SF: Kevin Durant

PF: Serge Ibaka

C: Kendrick Perkins

Gwiazda:

Kevin Durant – bodaj najlepszy strzelec całej ligi. Nikt z równą łatwością nie zdobywa punktów tak jak on. Teraz pora na poprawienie gry w obronie i wymuszenie na Westbrooku otrzymywania piłki w końcówkach spotkań. Durant jest nie tylko twarzą Thunder, ale i całej generacji młodych gniewnych, którzy chcą szybko zdobyć swój pierwszy tytuł. W poprzednim sezonie: 27.7 ppg, 6.8 rpg, 2.7 apg.

Kluczowy zmiennik:

James Harden – człowiek z brodą już w poprzednim sezonie pełnił tą funkcję, teraz pora na ugruntowanie swojej pozycji. O tym jak dobrze wywiązywał się ze swoich zadań świadczy wzmagający się głos, że powinien wychodzić w pierwszej piątce. Moim zdaniem rola pierwszego rezerwowego mu odpowiada, a OKC potrzebują gracza, który może ciągnąć grę gdy Westbrook i KD odpoczywają. W poprzednim sezonie: 12.2 ppg, 3.1 rpg, 2.1 apg.

Może pozytywnie zaskoczyć:

Kendrick Perkins – wszyscy wiedzą że schudnął, jeżeli zdrowie (kolana) mu pozwolą to może być kluczowym graczem Thunder. Do OKC przechodził z ugruntowaną pozycją jako defensywny i twardy center. Wielu podnosiło głos że Celtics pozbywają się gracza bardzo kontuzjogennego. Teraz po zrzuceniu dodatkowych kilogramów Perk powinien prezentować się jeszcze lepiej, a odciążone nogi mają mu w tym wydatnie pomóc. W poprzednim sezonie: 6.0 ppg, 8.0 rpg, 0.9 bpg.

Może rozczarować:

Russell Westbrook – z jednej strony ma niesamowite perspektywy, z drugiej problemem może być jego głowa. Gdyby nie Derrick Rose to Russ mógłby być już uważany za drugiego (po CP3) rozgrywającego ligi. Oczywiście, jest bardziej typem gracza, który najpierw chce rzucić, a dopiero potem podać, ale altetyzm i umiejętności muszą go umiejscawiać w czubie na swojej pozycji. To co może spowodować że rozczaruje to w pierwszej kolejności próba bycia samcem alfa w drużynie Duranta, a w drugiej zbyt duża ilość strat. Jeżeli poradzi sobie z obiema rzeczami to z łatwością może ugruntować swoją pozycję w lidze jako All Star. W poprzednim sezonie: 21.1 ppg, 4.6 rpg, 8.2 apg.

Trener:

Scott Brooks – ten sezon pokaże czy potrafi przestawić się z trenera na którym nie ciąży presja na takiego od którego dużo się oczekuje. Do tej pory prowadził zespół uważany cały czas za młody i zdolny, ale bez większych nadziei na tytuł. Teraz sytuacja się zmienia, a Thunder są wymieniani w jednym szeregu z Heat, Bulls czy Mavs. Osobiście uważam, że da sobie radę. Ma posłuch u graczy, ale także potrafi wczuć się w ich sytuację. Utrzymał zespół w ryzach po wymianie Perkins za Greena (który był bardzo lubiany przez duet gwiazd OKC). Czas na kolejny etap jego kariery.

Analiza szans w nowym sezonie:

Przyszłość już od kilku sezonów rysuje się w kolorowych barwach. Po dodaniu Perkinsa i świetnym sezonie Ibaka’i wydaje się, że drużyna jest już kompletna. Pozostaje pytanie czy ma wystarczająco dużo doświadczenia by walczyć nie tylko z zaprawionymi w boju Lakers czy Mavs, ale też równie atletycznymi i utalentowanymi Bulls lub Heat? Moim zdaniem tak, choć pierwszą grę o pierścienie przewiduję dopiero w kolejnym sezonie.