Jamaal Tinsley wybrał Utah a Earl Watson Atlantę.

33-letni weteran z ośmioletnim stażem – głównie wśród Indianapolis Pacers – uzgodnił szczegóły jednorocznej umowy z klubem z Salt Lake City. Podczas swojej kariery rezegrał on 436 ligowych spotkań podczas, których notował średnie 9.8 punktu, 6.6 asysty, 3.3 zbiórki oraz 1.6 przechwytu. Teraz ma wspomóc Devina Harrisa na rozegraniu Jazz-manów z Utah, gdyż zespół wg doniesień opuścił rezerwowy rozgrywający Earl Watson.

Po tym jak Tinsley postanowił spróbować swych sił w D-League (został min. wybrany z pierwszym numerem draftu tej jesieni!) znalazł w końcu chętnego na swoje usługi i będzie starał się wspomagać z najelszej strony zespół Tyrone’a Corbina. Niestety o minuty w grze wcale nie musi być mu tak łatwo..

Team z Utah ma bowiem w swoim składzie pierwszopiątkowego Devina Harrisa, który zapewne będzie liderem ekipy oraz utalentowanego Ronnie’go Price’a. Z kolei inny dotychczasowy zmiennik Earl Watson najprawdopodobniej – wg źródeł – zagra dla Atlanty Hawks (obok Tracy’ego McGrady’ego) i dostanie miejsce do gry w wyniku kontuzji Kirka Hinricha (przerwa jego potrwa ok. 8 tygodni).

Watson ma na karku 32. wiosny i wiele zwiedzonych klubów w NBA min. Sonics, Grizzlies, Nuggets, Thunder oraz Pacers. Jego statystyki z 10 lat gry przedstawiają się następująco: 7.1pkt i 4.5as oraz 1.0 przechwytu. Teraz spróbuje ponownie swych sił na Wschodnim Wybrzeżu pod ręką Larry’ego Drew.