Wakacje z NBA (36)

Wakacyjna porcja newsów.

Najpierw o przesłuchaniach:

Portland Trail Blazers zamierzają przesłuchać członka zarządu Oklahoma City Thunder, Troy’a Weavera na stanowisko generalnego menadżera drużyny. Troy Weaver pracował kiedyś z byłym GM Blazers, Richardem Cho, kiedy to obecny generalny menadżer Charlotte Bobcats pracował jeszcze w Thunder.

Nowy trener Detroit Pistons, Lawrence Frank bardzo solidnie przygotowuje się do swojej nowej pracy. Przesłuchał on już 31 kandydatów na pracę asystenta trenera i podobno cały proces jest bliski zakończenia. Tylko pozazdrościć chęci…

Będąc w okolicach Michigan, 33 pick tegorocznego draftu – Kyle Singler, zagra w Hiszpanii dla zespołu Meridiano Alicante. Agent młodego zawodnika, Greg Lawrence powiedział, że umowa ma klauzulę, która pozwala na powrót Singlera do NBA, kiedy tylko skończy się lokaut.

Inny pick z drugiej rundy, Chandler Parsons (Houston Rockets) podpisał dwumiesięczny kontrakt francuską ekipą Cholet Basket.

Nowa seria butów LeBrona Jamesa trafiła do sklepów w Miami. Buty nazwane „LeBron 8V2 Low” lepiej znane jako „Miami Night” można kupić za 160$. Oto pare zdjęć:

źródło: kickscrew.com

Czy Brandon Jennings ma feud z Kobe’m Bryantem? Niedługo po debiucie Bryanta w Drew League, kiedy to zdobył 45 punktów i trafił game-winnera nad Jamesem Hardenem, Jennings napisał na swoim tweeterze:

Kobe zdobył 45 punktów z game-winnerem. Kiedy będę z nim grał, będę potrzebował TEGO

dając link do zdjęcia, na którym ma na sobie koszulkę, na której napisane jest: „nikt nie lubi węża (nawiązanie do pseudonimu Bryanta – Black Mamba)”.

Parę dni później Jennings napisał, że tylko żartował i że Bryant to najlepszy gracz w NBA.

Ostatnio znowu napisał na tweeterze rewelację o Kobe’m:

On (Kobe) nie urodził się i nie wychował się w LA. Musisz być z LA jeśli chcesz grać dla Drew. Pokaż mi swój certyfikat urodzenia.

Kobe Bryant zaiste nie pochodzi z Los Angeles. Urodził się w Philadelphii, potem wyjechał do Włoch i ponownie wrócił do Philly, gdzie szalał w Lower Merion High School. Jennings natomiast jest miejscowym, gdyż urodził się w niezbyt uroczej dzielnicy, Compton.

Yao Ming jest głuchy na jedno ucho. Wyznał to Grahamowi Bensingerowi podczas wywiadu. Podobno odkrył to w wieku ośmiu lat. Nie słyszy na lewe ucho.

Ron Artest oficjalnie będzie mógł stać się Metta World Peace kiedy… zapłaci wszystkie mandaty. Tak orzekł sąd. Jak sam przyznał, Artest nawet nie wie jak zapłacić za bilet parkingowy. Jednak, jak wyjaśnia: „Chcę zmienić imię i chcę mieć to już za sobą”.

Nie tylko imię zostanie zmienione w przypadku Artesta. Zmianie ulegnie również jego numer na koszulce. Ron-Ron wybrał numer 70.

Ja już czekam na takie koszulki:

Wracając do Artesta, obrońca Lakers oznajmił że podpisze kontrakt z angielską drużyną Cheshire Jets. Ron powiedział również, że do drużyny dołączy kiedy tylko skończy swoją przygodę…

w „Tańcu z Gwiazdami„. Artest zdecydował, że ostatecznie wystąpi w 13 edycji programu. Cała redakcja ubolewa, że nie wystąpi w polskiej edycji…

Jak sam powiedział tylko z jednego powodu zgodził się na występ w tym show. Przekonała go do tego jego córeczka.

Powiedziała 'Tato, uda ci się’

Nie chodzi tu tylko o medialną otoczkę całego tego wydarzenia. W 2007 roku, w wieku 4 lat Diamond (córka Artesta) została zdiagnozowana ze złośliwym nowotworem nerki (Nephroblastoma aka Guz Wilmsa) i tym samym przyszły tancerz ofiaruje wszystkie pieniądze zarobione na „Tańcu z Gwiazdami” na fundację leczącą i zapobiegającą nowotworom. Piękny gest. Nie jedyny. Swój pierścień mistrzowski z 2010 roku oddał na aukcję i również pieniądze przeznaczył na fundację charytatywną.

Ostatnia już wiadomość o „Pokoju na Świecie”. Coś dla fanów Lakers.

Artest zagwarantował, że to „Jeziorowcy” wygrają mistrzostwo NBA w sezonie 2011/12 kiedykolwiek się zacznie. Zapytany o to, co ludzie mogą mu zrobić, jeśli jego obietnica się nie spełni powiedział:

Możesz zrobić wszystko to, na co masz ochotę. Cokolwiek chcesz zrobić, zrób to

Brzmi jak zachęta.

Były gracz NBA i ex-gwiazda uczelni Michigan State, Jay Vincent trafił do więzienia. Wyrok wynosi ponad 5 lat za kratkami i 110 tysięcy dolarów wpłaty do Urzędu Skarbowego. Powodem tego jest oszustwo na prawie 20 000 ludzi na kwotę prawie 1 miliona dolarów.