O’Neal nie daje o sobie zapomnieć

Shaq O’Neal przez blisko 19 lat był praktycznie każdego dnia obecny w mediach. Teraz gdy oficjalnie zakończył karierę, a nowe stanowisko w stacji TNT kurzy się z powodu lockoutu, znalazł inny sposób by znów pojawić się w czołówkach.

Wszystko za sprawą jego książki Shaq Uncut: My Story (do kupienia m.in. na Amazonie), której fragmenty zostały wysłane do sportowych redakcji. Czego możemy się dowiedzieć? Np. o tym jak prezydent Obama zażartował z Rajona Rondo i to jak wg O’Neala miało to wielki wpływ na grę młodego rozgrywającego. Czy jest to kolejny dowcip giganta? Oceńcie sami – oryginalne cytaty znajdują się w rozwinięciu.

In early March some of the guys went to the museum of Fine Arts for a fund-raiser and got to hang with President Barack Obama. Everyone was a little bit in awe. The President turns to Ray, points at Rondo, and says, “Hey, Ray, why don’t you teach this kid how to shoot?” Everyone starts laughing.

(…)

KG told me he saw the look on Rondo’s face and the kid was devastated, embarrassed. Dissed by the President, even though I’m sure Obama didn’t mean any harm. Rondo smiled and went along with all of it, but KG told me he could see it in his eyes. It bothered Rondo. It killed him.

The next day Rondo shot the ball horribly. He stopped taking shots after that. He’s so sensitive. I think it was a real jolt to hear the outside perception of a basketball fan who happens to be the President of the United States. It messed with his mind. I’m sure of it.

Komentarze do wpisu: “O’Neal nie daje o sobie zapomnieć

  1. ja myślę, że nie miało to znaczenia. Zawodnicy cały czas słyszą o sobie krytyczne uwagi i są do tego przyzwyczajeni

  2. ale nie od prezydenta, który szczególnie dla czarnych obywateli USA jest niemalże bogiem…

    Rondo to twardziel (fizycznie) ale to, że jest wrażliwym gościem to widać.

  3. Jakiś tam wpływ pewnie miało, ale nie żeby od razu chłopak zmienił swój styl gry, bo przecież Rondo nadal gra tak samo.

  4. I niech nie zmienia swojego stylu. Kocham go właśnie za jego agresywny styl i za piękne asysty. Jego poświecenie dla drużyny jest po prostu nie do opisania. To, że chłopak nie umie rzucać, nie skreśla go z listy top 5 PG w lidze. Niestety tak często bywa. Prowadzi moją ukochaną drużynę do zwycięstwa i to się dla mnie liczy. Rzeczywiście RR wygląda na twardziela ale wewnątrz jest wrażliwym człowiekiem świadczy o tym chociażby oddanie Perka. Zresztą jakby chciał to zrobił by Rondo-move, Euro-step i po Obamie :D

Comments are closed.