Mecze wieczoru – weekendowa piguła #2

Wielkie występy wielkich strzelców!

Kobe Bryant 65

R

Reggie Miller 57

Allen Iverson 60

Michael Jordan 43 w wieku 40

Komentarze do wpisu: “Mecze wieczoru – weekendowa piguła #2

  1. Doprawdy, MJ to fenomen. W wieku 40 lat zdobyć więcej niż 20 punktów to jest osiągnięcie, a MJ potrafił walnąć 2 razy tyle… nie będzie takiego drugiego zawodnika.

  2. Dzięki! Właśnie o ten mecz MJ miałem prosić. Żaden inny 40 latek nie zrobi takiej akcji jak np. ta przy wyniku 44-38. Kilka razy ośmieszył 2 razy niemal młodszego wtedy RJ. Jordan miał niesamowite staty jak na 40 latka w swoim ostatnim sezonie: 37 minut na mecz, 20pkt przy 45%, 6 zbiórek, 4 asysty, 1.5 przechwytu! Zgadzam się z przedmówcą: „nie będzie takiego drugiego zawodnika.”

  3. pełna zgoda Panowie. MJ nr 1 w historii. Wspaniała gra, a przecież wcześniej dwa razy miał długie przerwy. mimo wszystko utrzymał się w niesamowitej formie. Poza tym łapały go wtedy już kontuzje, np. żeber z obozu przygotowawczego przed sezonem. Szkoda też , że nie wybrał innej drużyny. Waszyngton był po prostu słaby

  4. Zgadzam się z przedmówcami (przedpisarzami :)) Ale skoro wielkich strzelcach i ich popisach mowa… to może 81pkt Bryanta czas zapodać na stronie? Nie jestem wielkim fanem LAL i Bryanta ale nikomu nie odmówię ich klasy.

Comments are closed.