Na trzy tygodnie do Eurobasketu

Eurobasket 2011 – wprowadzenie

31. sierpnia przy udziale biało-czerwonych rozpocznie się kolejna przygoda koszykarskiego fana i zawodnika z Mistrzostwami Europy. Wraz z kolegami – redaktorami, zapełniając Wam nieco lock outową niemoc NBA, będziemy szczególnie dla Was przyglądać się poczynaniom graczy, na co dzień występujących zza oceanem (przynajmniej dotychczas).

Na pewno to będzie magnes dla fanów koszykówki, bo znanych nazwisk w tym doborowym, koszykarskim gronie będzie cała masa. Z naszej strony możecie oczekiwać: prezentacji drużyn (początek już lada dzień by spokojnie, dzień po dniu zaprezentować każdą z ekip), szczegółowych relacji ze spotkań, różnego typu podsumowań z sondami i analizami przy Waszym udziale, w końcu filmowych ciekawostek.

Impreza zostanie rozegrana na naszą wschodnią granicą, na Litwie, a warto przypomnieć, iż ostatnie tej rangi Mistrzostwa rozgrywane były przed dwoma laty w Polsce. Dodam, że minione i niedawno zakończone Mistrzostwa Europy Juniorów również odbyły się na Litwie, natomiast we Wrocławiu mieliśmy styczność z finałami U-18.

Mistrzowskiego tytułu broni Hiszpania, która wystąpi w tym turnieju w najsilniejszym obecnie składzie (min. wzmocniona naturalizowanym Sergem Ibaką), poczynając na czołowych europejskich nazwiskach, a na obieżyświatach z NBA kończąc. Ku przypomnieniu, w Polsce po słabym początku i dwóch porażkach w pierwszej fazie turnieju, w samym finale bezproblemowo ograli oni Serbów. Teraz będą musieli oni od pierwszego spotkania wrzucić przysłowiowy wyższy bieg, a powodem tego jest bardzo silna grupa zespołów, z jakimi przyjdzie im się zmierzyć w pierwszym etapie turnieju.

Podział na grupy wśród 24 ekip przedstawia się następująco:

A/ Wielka Brytania, Hiszpania, Litwa (zabraknie kontuzjowanego Linasa Kleizy), Turcja, Polska i zespół z kwalifikacji (walczą o nią Węgrzy, Finowie i Portugalczycy).

B/ Francja, Niemcy, Izrael, Włochy, Łotwa i Serbia.

C/ Bośnia, Chorwacja, Grecja, Macedonia, Czarnogóra oraz drugi zespół z kwalifikacji.

D/ Belgia, Bułgaria, Gruzja, Rosja, Słowenia i Ukraina (poprowadzi ich Mike Fratello).

Nie ulega wątpliwością, iż najcięższe przeprawy drużyn będą się odbywały w grupie A (niestety Polska jest w niej a dla nas to przysłowiowa grupa śmierci), a także grupie B, bowiem mamy w nich kilku murowanych faworytów do medalu z ogromnymi aspiracjami.

Zostając przy składach i grupach warto by było zachęcić Was do oglądania tych mistrzostw (linki do spotkań będziemy podawać na bieżąco od 31. sierpnia), więc wspomnijmy nieco o największych graczach imprezy.

W Anglii liderem będzie Luol Deng (nie zagra Ben Gordon z racji wysokiego ubezpieczenia), w Hiszpanii bracia Gasol wsparci parą rozgrywających Calderon i Rubio, a także Rudym Fernandezem; Turcja to kadra zasilana jest dwójką Turkoglu i Ilyasova, z kolei naszemu zespołowi ma pomóc Marcin Gortat (dziś w godzinach wieczornych rozstrzygnie się kwestia jego ubezpieczenia na tak lub nie).
Niemcy opierać będą swoją grę o Dirka Nowitzkiego i Chrisa Kamana. Francuzi to prawdziwa konstelacja gwiazd od Tony’ego Parkera, przez Nicolasa Batuma i Joakima Noaha, na Mike’u Pietrusie czy Borisie Diaw kończąc.

Włosi oprą swój atak na tercecie Belinelli, Bargnani i Gallinari (o czym dobitnie przekonali się nasi reprezentanci).Więcej przedstawimy Wam już przy szczegółowym zestawieniu składów poszczególnych drużyn.

Cała impreza tj. 37. Mistrzostwa Europy odbędzie się na 6 obiektach rozmieszczonych w największych litewskich miastach.

1. Kowno – Żalgiris arena, pojemność: 14 500 osób
2. Wilno – Siemens arena, 11 000
3. Siauliai – Siauliai Arena, 5 600
4. Panevėžys – Cido Arena, 5 700
5. Alytus – Alytus Arena, 5 500
6. Klaipeda – Švyturio Arena, 5 485

Litwa drugi raz urządzi tę imprezę, a pierwszy raz miała okazję je organizować w 1939 roku.
Ważną informacją jest, że złoty i srebrny medalista imprezy uzyska automatyczny awans na przyszłoroczną Olimpiadę w Londynie. Turniej w dwóch pierwszych fazach będzie rozgrywany w grupach, a awans do drugiej zyskają trzy najlepsze teamy z czterech grup. Od trzeciej rundy – ćwierćfinału – zagramy systemem pucharowym (przegrywający odpada z walki o medale).

Komentarze do wpisu: “Na trzy tygodnie do Eurobasketu

  1. Mike Pietrus chyba nie zagra choć był w pierwotnej kadrze. Podobno jest kontuzjowany.

  2. Znowu TVP Sport? Ostatnio jak mieli transmitować Eurobasket kobiet to była jedna wielka szydera. Pokazali wszystkie mecze naszej słabej reprezentacji, a poza tym na żywo były może ze trzy spotkania. Półfinały i Finał były nawet retransmitowane. Dlaczego? Bo w czasie finału TVP Sport wolało puścić powtórkę finału MŚ w nożnej, a finał był puszczony w poniedziałek dopiero, jak wszyscy znali wynik i to jeszcze bodajże około 23. Żal, mam nadzieję ze będa dobre linki, bo nie chciałbym stracić tej imprezy

Comments are closed.