Andrew Bynum nie polubił Michaela Beasleya

Wprawdzie nie jest to incydent szokujący (jak chociażby pamiętna bójka w The Palace), ale chyba nikt z nas nie jest zwolennikiem tego typu zachowań na parkiecie…

Komentarze do wpisu: “Andrew Bynum nie polubił Michaela Beasleya

  1. Mocny faul, ale Bynum już udowodnił wielokrotnie (nawet w tym sezonie) że mimo już chyba koło 6 lat w lidze wciąż potrafi zachować się jak nieopierzony rookie z gorącą głową.

  2. jakos zawsze mnie irytowal. jak wtedy kiedy, glupio dogadywal shaqowi, kiedy ten gral juz w nowym zespole, mowiac ze teraz on jest supermanem w LA. bynum porownuje sie do shaqa? smiech na sali

Comments are closed.