#42 Kevin Love – silny skrzydłowy
Wzrost: 208 cm
Waga: 118
Wiek: 22 lata
Klub: Minnesota Timberwolves (15. miejsce na Zachodzie)
Rozgrywa swój 3. sezon w NBA, po raz 1. wybrany do ASG
Statystyki:
średnie (na mecz):
punktów: 21.1
zbiórek: 15.5 (lider NBA)
asyst: 2.4
przechwytów: 0.6
bloków: 0.3
% skuteczności z gry: 47
% skuteczności za trzy: 42.5
% skuteczności rzutów wolnych: 87.6
minut: 36.8
double-doubles: 51
Najlepszy występ:
przeciwko Knicks (12 listopada 2010r.) – 31 punktów, 31 zbiórek (careerhigh i rekord klubu)
Liczba występów:
+10 punktów – 54
+20 punktów – 35
+30 punktów – 8
+10 zbiórek – 51
+20 zbiórek – 8
Ciekawostki:
– Kevin Love przed przerwą na Weekend Gwiazd uzbierał już 51 double-doubles. To rekord NBA.
– Love jest piątym graczem z Timberwolves wybranym do ASG i pierwszym od Kevina Garnetta w 2007 roku.
– Jego seria 42. double-doubles, która nadal trwa, jest najdłuższą taką serią od 44. double-doubles z rzędu Mosesa Malone’a (1982-83).
– Love notuje do tej pory ponad 21 punktów i 15 zbiórek na mecz. Ostatnim graczem, który średnio notował 20 punktów i 15 zbiórek na mecz był… Moses Malone w sezonie 1982/83.
– W meczu z Knicks Love zdobył 31 punktów i 31 zbiórek. Ostatnim graczem, który zanotował występ 30/30 był Moses Malone, który 11 lutego 1982 r. zdobył 38 punktów i 32 zbiórki. Love jest 19. graczem, który zanotował 30/30
– Mając 22 lata, Love zbiera 23.2% piłek jakie są dostępne do zebrania, gdy on jest na parkiecie. To trzeci najlepszy wynik spośrod graczy mających 22 lata lub mniej.
– Love w tym sezonie ma już na swoim koncie 8 występów z 20 zbiórkami (najwięcej w NBA), a także 7 gier 20/20 – także najwięcej.
– W tym sezonie pobił swoje rekordy kariery: 43 punkty z Nuggets, 31 zbiórek z Knicks i 46 minut ze Spurs.
Kevin Love jest fantastycznym zbierającym. Timberwolves na pewno nie żałują tego, że wymienili za niego OJa Mayo. Gdyby nie on, Wilki walczyłyby o miano najgorszej drużyny w lidze z Cavs. Love do Meczu Gwiazd dostał się w ostatniej chwili. Zastąpił kontuzjowanego Yao Minga. Według mnie Love do Meczu Gwiazd dostał się zasłużenie, choć konkurencja była bardzo mocna (Aldridge, Randolph)
Bob wczoraj pisał w komentarzu przy prezentacji D-Willa o tym zaniżaniu wzrostu Duranta (ja nie wierzyłem wadze Derona). Tak stali wczoraj z K. Love, to Durant wydawał mi się trochę wyższy.
Swoją drogą to niesamowite jest to, jak sprawny jest KD przy swoim wzroście. Lepszą kontrolę nad piłką przy zbliżonych gabarytach ma tylko moim zdaniem Lamar Odom i LeBron James.
Zgadza się, ale gra z nich najbrzydziej.