Liczby i nagrody dnia – 17 lutego

Dziś rozegrane zostały tylko 2 mecze, które były ostatnimi przed przerwą na Weekend Gwiazd. W dzisiejszym wydaniu: careerhigh Derricka Rose’a, który prowadzi do zwycięstwa Bulls, a także Dirk Nowitzki, który rozjechał niczym niemiecki walec Słońca z Phoenix. Zaczynamy:

42

Tyle punktów (careerhigh) zdobył Derrick Rose w meczu z najlepszą drużyną ligi, San Antonio Spurs. Rose dodał do tego 8 asyst i 5 zbiórek, trafiając 18 z 28 rzutów z gry i poprowadził Bulls do wygranej z Ostrogami 109:99. Bulls wygrali czwarte spotkanie z rzędu, zaś Spurs przegrali po raz dziesiąty w tym sezonie. Poza Rose’m dobrymi zdobyczami punktowymi mogą pochwalić się Luol Deng (19 pkt, 7 zb, 5 ast) i Carlos Boozer (15 pkt, 6 zb). Ta trójka zdobyła 76 z 109 punktów całej swojej drużyny. 25 punktów dodała ławka rezerwowych – m.in. Ronnie Brewer (9 pkt, 3 zb) i Taj Gibson (6 pkt, 6 zb), a pozostałe 8 punktów były dziełem Kurta Thomasa (2 pkt, 9 zb) i Keitha Bogansa (6 pkt). Dziś Bulls wygrali mecz ofensywą. Trafiali 53.8% rzutów z gry, ale dobrze spisali się na deskach (41-29).

Spurs trafiali 48.8% z gry, a najlepszymi strzelcami Ostróg byli Tony Parker (26 pkt, 4 ast) i Manu Ginobili (16 pkt , 6-18 FG). Tim Duncan dodał 14 punktów i 9 zbiórek, a Richard Jefferson miał 12 punktów. Ławka rezerwowych Spurs też, tak jak ławka Bulls, zdobyła 25 punktów, a największy w tym udział miał Gary Neal (16 pkt, 4-5 3pt).

Bulls już przed 'all-star break’ mają 38 wygranych, a w całym zeszłym sezonie wygrali tylko 41 spotkań. Wielki progres! W dodatku Bulls mają póki co 70.4% wygranych. Piąty raz w swojej historii Bulls przed 'all-star break’ mają 70% wygranych. Co ciekawe, każda drużyna Bulls mająca 70% wygranych przed przerwą dla Weekend Gwiazd dochodziła do drugiej rundy, a trzykrotnie zdobywała mistrzostwo.

35

Tyle punktów zdobył Dirk Nowitzki w meczu z Suns, którzy ulegli Mavericks 106:112. Niemiec trafił 13 z 18 rzutów, wszystkie 3 trójki i 6 wolnych. Jak powiedział Rick Carlisle, 'Dirk’s back’. Istotny wkład w to zwycięstwo mieli także rezerwowi, spośród których najlepiej spisali się oczywiście Jason Terry (16 pkt, 7 ast, 3 stl) i Shawn Marion (12 pkt, 8 zb). Także Brendan Haywood dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków i zdobył 7 punktów oraz 5 zbiórek. Nie wolno jednak zapominać o pozostałych starterach, którzy – tak jak Tyson Chandler (12 pkt, 12 zb) czy Jason Kidd (6 pkt, 12 ast, 8 zb) dobrze wykonali swoją robotę. Peja Stojakovic zdobył 10 punktów, a rozgrywający drugi mecz po kontuzji Rodrigue Beaubois dodał 9 punktów do dorobku swojej drużyny, która wygrała 40. mecz w sezonie (bilans 40-16). Ostatni tak dobry bilans Mavs mieli w sezonie 2006/07, kiedy Mavs przed ASW mieli bilans 44-9. Ostatecznie tamten sezon skończyli bilansem 67-15, po czym odpadli w pierwszej rundzie.

Ciekawostka: Mavericks wygrali wszystkie 9 spotkań z drużynami z Dywizji Pacyfiku (4 na wyjeździe)

Dziś koszykarze zdobyli 426 punktów.

Trafili 163 z 325 rzutów (skuteczność 50,15%)

Czas na nagrody dnia:

MVP: Derrick Rose (CHI) – 42 pkt, 8 ast, 5 zb

Drugie miejsce: Dirk Nowitzki (DAL) – 35 pkt

Najlepszy występ w przegranym meczu: Tony Parker (SAS) – 26 pkt, 4 ast

Drugie miejsce: Steve Nash (PHX) – 15 pkt, 14 ast

Rookie of the Day: Gary Neal (SAS) – 16 pkt, 2 zb

Drugie miejsce: Omer Asik (CHI) – 2 pkt, 4 zb, bo nie było nikogo innego

Sixth Man of the Day: Jason Terry (DAL) – 16 pkt, 7 ast, 3 stl

Drugie miejsce: Shawn Marion (DAL) – 12 pkt, 8 zb