Sensacja w Dallas! Raptors lepsi od Mavericks!

Dirk Nowitzki w garniturze na ławce = Dallas Mavericks przegrywają. I to z Toronto Raptors, którzy wczoraj wypracowali sobie potrzebną do zwycięstwa przewagę już w drugiej kwarcie, tracąc przy tym swoich dwóch kluczowych graczy.

Raptors (11-20) kapitalnie wykorzystali absencję Nowtizkiego, wygrywając z Mavs (24-6) w pomalowanym 48:24, co okazało się kluczem do zwycięstwa. Co ciekawe wczorajsza przegrana Dallas była piątą poniesioną w American Airlines Arena. Toronto przerwali zaś serię 10 kolejnych porażek z Teksańczykami…


Dallas Mavericks 76:84 Toronto Raptors (13:23, 27:23, 19:18, 17:20)
Terry 18, Butler 15, Marion 12 oraz Davis 17 (12 zb.), DeRozan 16, Kleiza 16

 

Zaledwie kilku punktowa przewaga wypracowana przez gości z Kanady w drugiej odsłonie gry, mogła zostać zniwelowana przez Mavs niemal w każdej chwili. W czwartej kwarcie przy stanie 71:68 dla Raptors szansę na przełamanie straty mieli kolejno Jason Terry i DeShawn Stevenson, jednak obaj spudłowali swoje trójki, przez co później Toronto zaliczyli 8-punktowy run.

 

Jak widać nie obyło się bez komplikacji. W drugiej połowie faul techniczny za dyskusję z sędzią dostał Linas Kleiza, a urazu lewej kostki doznał Jerryd Bayless. Mimo wszystko o dostarczanie punktów zadbał tego wieczoru Demar DeRozan, który zaliczył podwójną zdobycz już 13 raz spośród 15 ostatnich meczów. Wczoraj zdobył 16 oczek, a w całym sezonie notuje średnio 14.5 pkt. Najlepszy występ w karierze zanotował Ed Davis (17 pkt. 12 zbiórek)

– I thought we were in too much of a 'try and make things happen’ mode and not trusting the team and the system enough and really working together. It’s one of those things that can happen, and it hurt us – powiedział po meczu trener gospodarzy Rick Carlisle.

Dallas pobili zaś swój rekord najniższej zdobyczy punktowej. Ostatni niechlubny rekord padł podczas listopadowego starcia Mavs z Chicago Bulls, w którym zdobyli tylko 83 pkt. Wczoraj zawiódł szczególnie weteran Jason Kidd, który po raz kolejny pokazał, iż nie jest już w stanie wziąć na siebie odpowiedzialności za mecz. 37-letni rozgrywający zdobył tylko 7 pkt. rozdając 4 asysty (3/11 z gry, 0/3 za trzy).

Pozdrawiam wszystkich bukmacherów.