Love deklasuje Nowy Jork

Dobrze dzieje się w Minnesocie. Timberwolves pokonali wczoraj New York Knicks 112:103, a niesamowitym osiągnięciem popisał się Kevin Love, który zanotował tego wieczoru 31 punktów przy 31 zbiórkach!

Do pierwszego 30-30 od czasu występów Mosesa Malone’a doszło w drugiej połowie. W trzeciej kwarcie Love zdobył aż 21 ze swoich 31 punktów, przez co całkowicie zdominował rozgrywkę. Ponadto 12 z jego 31 zbiórek było zanotowanych w akcjach ofensywnych.

„K-Love tuż przed drugą połową szepnął mi do ucha, 'Zrobię 30-30.’ Odpowiedziałem, że co? Wtedy nie wiedziałem jeszcze o co chodzi.” – powidział po meczu Michael Beasley.

Mimo tak dobrej dyspozycji Love’a, Wolves (3-5) o wygraną musieli walczyć niemal do samego końca. Przełomowym momentem okazała się czwarta kwarta. Na nieco ponad 7 minut przed jej końcem gospodarze prowadzili jednym oczkiem, by ofensywną zbiórką zakończoną punktami K-Love’a zapoczątkować run 14-4. Koszykarze Knicks (3-6) nie zdołali odpowiedzieć żadnym konkretnym zrywem.

Swoją strzelecką passę kontynuuje Michael Beasley. Po zaaplikowaniu 42. oczek Sacramento Kings, wczoraj rzucił 35 punktów. Tymczasem nowojorczycy po raz kolejny słabo, szczególnie ze skutecznością. W pierwszej połowie trafiali 46,9% rzutów, natomiast po przerwie tylko 27,9%. Knicks przegrali już czwarty mecz z rzędu.

PS. W barwach „Leśnych Wilków” zadebiutował wczoraj Sundiata Gaines. Bohater kosmosu po meczu JazzCavs z zeszłego sezonu, w ciągu 11. minut zanotował 1 pkt, 1 asystę i 1 przechwyt.

Minnesota Timberwolves 27 24 29 32 112
New York Knicks 30 35 22 16 103

MIN: Beasley 35, Love 31 (31 zb), Johnson 15, Brewer 12, Milicic 9, Tolliver 5, Pekovic 4, Gaines 1, Telfair 0, Hayward 0, Koufos 0

NYK: Gallinari 25, Felton 22, Chandler 17, Fields 16, Stoudemire 14, Douglas 9, Mozgov 0, Randolph 0

Komentarze do wpisu: “Love deklasuje Nowy Jork

  1. 31 zbiórek w jednym meczu to dla mnie jakaś abstrakcja, ciekawy będzie wybór bohatera tygodnia bo np. co wyżej postawić 46pkt Millsapa czy 31 zbiórek Love’a ? :)

  2. Jak zobaczyłem te 31 zbiórek na NBA.com, to zacząłem sprawdzać, czy nie jakaś pomyłka. Niesamowity wyczyn. A propo bohaterów tygodnia, to również Beasley.

  3. Mariusz;ja podobnie na telegazecie , bo czasami szwankują;) jak dla mnie piątka tygodnia mocno wilkowo-jazzowa. no bo i był Beasley z 42oczkami i teraz Love. Williams to najlepszy PG tego tygodnia, ciężko byłoby nie dać Millsapa. Jazz lubią wschodnie wybrzeże. następny mecz w charlotte;) świetny tydzień ma Westbrook.

  4. Ja tak samo z tymi zbiorkami na nba.com – najpierw wow ale pozniej- ej, cos chyba pomylili, przestawili cyfry czy jak. Ale wg mnie bohaterem oczywiscie ebdzie Millsap – 3 trójki w końcówce plus ta niesamowita dobitka w samej koncowce i pogrążenie zadufanych heat (najlepsza druzyna w lidze wsrod tych z bilansem 5-4 :) ). A D-Will jest wielki, co się tylko potwierdza w tym sezonie

  5. Czytając powyższe komentarze muszę się z nimi zgodzić. Też po wejściu na telegazetę myślałem ,że to błąd. Dlatego wszedłem na waszą stronę.;-)

Comments are closed.