Hornets po raz szósty

 

New Orleans Hornets pokonali w Milwaukee miejscowych Bucks 87-81.Dla graczy z Luizjany było to szóste kolejne zwycięstwo w tym sezonie.

Sześć meczy i sześć zwycięstw.Takim bilansem mogą poszczycić się koszykarze z Nowego Orleanu.Jest to najlepszy start rozgrywek w historii tego klubu.Pod wodzą Monty’ego Williamsa,Hornets grają solidną i przede wszystkim skuteczną koszykówkę, i nie zamierzają się zatrzymywać.

Początek spotkania to świetna gra trójki Paul,West,Okafor,która zdobyła 21 z 23 wszystkich punktów Hornets w pierwszej kwarcie meczu,wyprowadzając swój zespół na prowadzenie 23-18.W drugiej odsłonie mecz toczył się w systemie kosz za kosz,piękną akcją od linii popisał się Ilyasova, który w raz z Maggettim trzymali wynik dla gospodarzy.Kiedy pod koniec pierwszej połowy na tablicy widniał wynik 35-38,po własnej zbiórce Belinelli zrobił to:

Akcja ta z pewnością była ozdobą meczu.Trzecia kwarta to popis gości,którzy postanowili nieco powiększyć przewagę przed ostatnią odsłoną meczu.Celne trójki Arizy i Belinelliego oraz 10pkt West pokazały kto rządzi na parkiecie Bradley Center.Przed czwartą kwartą było już 65-54.Sytuacja ta okazała się być wodą na młyn dla gospodarzy, którzy trafili kilka punktów z rzędu.Po rzucie zza łuku Jenningsa było tylko 67-65.To jednak wszystko na co było stać graczy „Kozłów” i szybko po kolejnych celnych rzutach za trzy Belinelliego i Arizy sytuacja została opanowana.80-73.Krótki kolejny zryw na nic zdał się gospodarzą bo Chris Paul gra w tym sezonie jak profesor i 21 sek przed końcem spotkania postawił kropkę nad i pięknym wejściem pod kosz 86-81.

Milwaukee przy skuteczności 38% z gry i 25% za trzy,nie było w stanie poskromić,konsekwentnie grających Hornets.Do tego jeszcze Bogut, nie będący sobą po bólu migreny, która wykluczyła go z ostatniego meczu.Nie do zatrzymania był przez to David West 25pkt (10/12) z gry.”Szerszenie” po wczorajszym ciężkim meczu z Miami pokazało że na ciężkim terenie w Milwaukee potrafią odnieść zwycięstwo.Gracze Bucksnatomiast zawodzą na początku sezonu,grając bardzo nierówno.Nie będą mieli okazji zrewanżować się Hornets, gdyż już dwukrotnie w tym sezonie z nimi przegrywali.Zawsze jednak zostaje Finał.Taki żart!

Milwaukee Bucks (2-5)
18 17 19 27 81
New Orleans Hornets (6-0) 23 18 24 22 87

Bucks: Bogut 19 (14zb),Salmons 14,Jennings 12,Magette 8,Gooden 8
Hornets: West 25,Ariza 11,Okafor 11,Paul 14 (9as),Belinelli 14,Smith 6