Gibson i Harris bohaterami Cavaliers w Teksasie

Świetnie wiedzie się Cleveland Cavaliers, którzy na 4 dotychczasowe mecze rozegrane w czasie preseason, minionej nocy wygrali już trzecie. Tym razem z Dallas Mavericks.

W ekipie z Ohio kapitalnie zaprezentowali się Daniel Gibson – zdobywca 15 punktów oraz pierwszoroczniak Manny Harris, który zanotował tej nocy 14 oczek. Warto dodać, że na parkiecie zabrakło najważniejszych graczy Cavaliers, a więc kontuzjowanego Mo Williamsa czy Andersona Varejao, przez co trener Byron Scott został zmuszony przetestowania kilku różnych line-up’ów.

W barwach Dallas Mavericks najskuteczniejszy był jak zwykle Dirk Nowitzki. Niemiec zdobył 13 punktów, jednak drużynie z Teksasu po raz kolejny dał się we znaki brak Rodrigue Beaubonisa, który w dalszym ciągu skazany jest na poruszanie się w bucie ortopedycznym.

Na ławce trenerskiej teksańczyków pojawił się Rick Carlisle, który powrócił do pracy po zaledwie weekendzie hospitalizacji. 50-letni szkoleniowiec w miniony piątek zasłabł podczas tereningu, po czym został odwieziony do szpitala.

 

Dallas Mavericks (1-3) 79:85 Cleveland Cavaliers (3-1) (25:28, 21:17, 16:17, 17:23)

Mavericks: Nowitzki 13, Terry 9, Marion 8, Butler 6, Chandler 6, Novak 6, Haywood 5, Barea 5, Cardinal 2, Mahinmi 2, Brown 2, Ajinca 2

Cavaliers: Gibson 15, Harris 14, Sessions 12, Hickson 11, Moon 7, Williams 7, Powe 7, Parker 4, Samuels 3, Hollins 2, Eyenga 2, Jamison 1, Graham 0